Tłumaczenia w kontekście hasła "nie wyobrażają sobie życia" z polskiego na angielski od Reverso Context: Ludzie nie wyobrażają sobie życia bez telefonów komórkowych, a marek
W niebie nie będziemy stali w jednym rządku z rękami złożonymi i śpiewali bez końca: "Święty, święty, święty Pan Bóg zastępów, pełne są niebiosa i ziemia chwały Twojej". To jest karykatura nieba. Piękno krzyża Pierwsi chrześcijanie na symbol Jezusa wybrali Pasterza. To była postać młodego, silnego mężczyzny, w sukience po kolana, niosącego na swoich ramionach owieczkę. Dobry Pasterz. Krzyż przyszedł potem. Na razie bez korpusu. W romańskich czasach pojawił się korpus - nas zaskakujący. Bo wisiał na krzyżu Jezus Król. W koronacyjnej szacie, sięgającej do kostek, z długimi rękawami. A na głowie miał koronę. Królewską. Korpus realistyczny, do którego przyzwyczailiśmy się, w zasadzie zapanował dzięki świętemu Franciszkowi z Asyżu. Czas renesansu. Najpiękniejszy krzyż to krzyż w Arce w Nowej Hucie krakowskiej. Ogromny, ale nierzeczywiście szczupły korpus, jeszcze przybity do krzyża, ale wygięty, jakby odrywający się od niego, wzlatujący do nieba. Drugi najpiękniejszy, jaki widziałem, to był krzyż w ołtarzu polowym we Wrocławiu, przy którym odprawiał Papież Mszę świętą za pierwszym jego tam pobytem. Wycięty w białym murze krzyż - a w tym prześwicie stała figura Zmartwychwstałego. I to jest prawdziwy krzyż. Jezus w momencie śmierci wszedł w niebo. W pełne szczęście. Z oddaniem ostatniego tchnienia znalazł się u Ojca. Jako najszczęśliwszy. Przeszedł na drugą stronę rzeki w ciele uwielbionym. W momencie śmierci swojej na krzyżu zmartwychwstał w najpiękniejszej swojej postaci. Tak pięknej, że Maria Magdalena w pierwszej chwili Go nie rozpoznała, gdy Go zobaczyła przy grobie. Że apostołowie Go nie rozpoznawali, gdy spotkali Go w Wieczerniku czy też nad Jeziorem Galilejskim. Tak będzie z nami. Jezusa zmartwychwstanie ukazuje nasze zmartwychwstanie. W momencie naszej śmierci znajdziemy się w ciele uwielbionym natychmiast u Boga. W naszej materialności uduchowionej. Bo jesteśmy ludźmi. Nie aniołami, nie duchami. Nawet nie duszami. Jesteśmy ludźmi. Składamy się z duszy i ciała. W momencie śmierci nasze ciało materialne zostaje uduchowione. I w takiej postaci będziemy żyli na wieki. My się tam będziemy rozpoznawali. Choć w swojej najpiękniejszej postaci z wszystkich możliwych wersji, jakie są nam dane tu na ziemi. Staruszki z powykręcanymi od reumatyzmu rękami, palcami będą pięknymi dziewczętami. Takimi, jakimi były tu na ziemi. Starcy poruszający się z pomocą balkoników będą przystojnymi młodymi ludźmi, takimi jakimi tu byli na ziemi. A obecnie? Gdzie są nasi zmarli? Są w Bogu, ale i z nami. Są przy nas ci, którzy nas kochają, których my kochamy. Oni są w niebie. A Niebo jest Bogiem. Bóg jest wszędzie. I przy nas. A więc my w niebie nie będziemy stali w jednym rządku z rękami złożonymi i śpiewali bez końca: "Święty, święty, święty Pan Bóg zastępów, pełne są niebiosa i ziemia chwały Twojej". To jest karykatura nieba. A prawda jest taka, że my będziemy żyli życiem Bożym. Z Bogiem - Stwórcą, który jest w ciągłym ruchu, w ciągłym stwarzaniu. Piękno nieba Jak sobie wyobrazić niebo? Nie potrafimy sobie wyobrazić nieba. Brak nam adekwatnych obrazów. Jak sobie można spojęciować niebo? Nie możemy spojęciować sobie nieba, bo nie mamy pojęć stosownych do tego. Napisałem bajkę pod tytułem "O diabełku, który się odważył śmiać". I potem, za rok, napisałem drugą bajkę - dalszy ciąg - "O aniołku, który chciał nawrócić piekło". Teraz napisałem trzecią bajkę - jako swoisty trzeci tom - pod tytułem "Zalety i wady komputeryzacji piekła". Wojtek Szeląg czytał je swoim synkom - Jasiowi czteroletniemu i Stasiowi dwuletniemu, powiedział: "Gdy ja znajdę się w niebie i będzie niebo inne niż to, które ty napisałeś, to pójdę do Pana Boga i powiem Mu: Ja chcę takie niebo, jakie napisał ksiądz Maliński w swoich książeczkach". Powiedziałem mu: "To, co ja napisałem o niebie szczęśliwym w książeczkach, to jest małe piwo wobec tego, co my spotkamy po drugiej stronie życia". Niebo - gdzie będziemy żyli wiecznie. I wiecznie będziemy szczęśliwi. Nie tylko my sami. Tam będą nasze psy, koty, tam będą mrówki, pszczoły - w ich ciele uwielbionym, albo inaczej mówiąc: w ich uduchowionej materii. Bo przecież one mają też rozum, wolę, uczucie - one też mają duszę. Tam będą wszystkie zwierzęta. Nie tylko. Tam będą wszystkie lasy, krzewy i trawy, kwiaty, rośliny. Bo przecież one też mają swój rozum i swoją wolę, swoje uczucia - swoją duszę. Nie koniec na tym. Tam będzie cała tak zwana przyroda martwa, czyli będą i woda, i powietrze, i ziemia - bo one też mają swoją wolę, swój rozum, swoją duszę. Jak to będzie wyglądało? Nie wiemy. Ale jakoś to będzie cudownie wyglądało. Chociaż to jest dla nas na razie nie do ogarnięcia. Że będą dinozaury razem z motylami. Jak to będzie żyło wspólnie ze sobą - cudownie, tego sobie nie potrafimy wyobrazić, ale tak już jest i tak będzie. Koniec piekła A na końcu końców wszyscy potępieni będą zbawieni. Ale to nie będzie w ten sposób, że na zasadzie amnestii wszyscy zostaną wpuszczeni do nieba. Tylko stopniowo będą się nawracali. Aż się wszyscy nawrócą. Bo Bóg jest Miłością i nie potrafiłby znieść tego, żeby ktokolwiek z Jego stworzenia wiecznie cierpiał. Przecież potępieni to nie są ludzie skazani przez Boga na piekło. Oni sami się potępili, sami wybrali nienawiść i zło zamiast miłości i dobra. Ale mogą się nawrócić. Przecież nadal są ludźmi, a więc nadal mają wolną wolę. Nawet szatani na końcu końców będą zbawieni. Na tej samej zasadzie, co potępieni ludzie. Przecież szatani to nie są istoty przeklęte przez Boga, znienawidzone przez Boga. W Bogu nie ma ani nienawiści, ani zemsty, bo jest Miłością. Nawiasem mówiąc: nie można zapominać, że szatani to stworzone przez Boga anioły, które Go odepchnęły, wybierając zło. Ale pozostają stworzeniami Bożymi, mają iskrę istnienia, egzystencji daną od Boga. I mają szanse na nawrócenie. I Bóg wszystko robi, żeby się nawrócili. Oczywiście, od nich zależy. Ponieważ mają wolną wolę, są w stanie powrócić do miłości. Wtedy przestanie istnieć piekło. Tego mniej lub więcej dokładnie nauczały takie powagi teologiczne, jak Orygenes, Grzegorz z Nazjanzu, Grzegorz z Nysy, Jan Szkot Eriugena. * * * Ale w moich bajeczkach nie tylko diabełki stają się aniołkami, ale może być i również tak, że aniołki stają się diabełkami. Bo i aniołek może odwrócić się od Boga - od miłości - i wpaść w przepaść nienawiści. Bo mają wolną wolę. Podobnie jak my, ludzie. Bo i przed nami wszystko stoi otworem, wszystko jest możliwe. Od nas zależy - i świętość, i potępienie. I nasze przyszłe życie. Fragment książki: Katechizm dla poszukujących
Święci, którzy już osiągnęli niebo, wstawiają się za nami u Pana Boga i wypraszają nam potrzebne łaski. Zwracamy się do nich w naszych potrzebach, a oni nasze prośby przedstawiają Bogu. My z kolei swoją wdzięczność i miłość do nich możemy wyrazić przez obchodzenie ich świąt, otaczanie czcią ich wizerunków
1 2009-02-12 12:29:31 Ostatnio edytowany przez allende (2009-02-12 12:31:22) cindy24 Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zawód: prawie prawnik ;) Zarejestrowany: 2008-03-14 Posty: 74 Wiek: 25 Temat: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Chciałabym Was zaprosić do dyskusji o tym jak wyobrażacie sobie Niebo czy Raj. Wierząc, że przyjdzie nam tam spędzić całą Wieczność, to dosyć myślę sobie istotna kwestia. Ja myslę, ze w Niebie będą na nas czekać osoby bliskie naszym sercom. Zmarli wcześniej przodkowie ? których nigdy nie nadzieję, też ,że będzie można poznać w Niebie osobiście wielu sławnych ludzi ? np. sławnych pisarzy, których książki mieliśmy okazję czytać. Będą piękne krajobrazy, świeża zieleń, czysta woda. Nie będzie pośpiechu ani złości. Będzie dużo przestrzeni. To moje Niebie. A jakie jest Wasze Niebo ? Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę. 2 Odpowiedź przez delta_centauri 2009-02-12 12:33:48 delta_centauri Wkręcam się coraz bardziej Nieaktywny Zawód: zagubiona studentka Zarejestrowany: 2009-02-11 Posty: 39 Wiek: 21 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? myślę, że osoby które były sławne na Ziemi, w Niebie nie będą się niczym różnić od wszystkich ludzi, którzy tam się dostaną ... -homeless- 3 Odpowiedź przez Danusia 2009-02-12 13:24:51 Danusia Zbanowany Nieaktywny Zawód: księgowa Zarejestrowany: 2008-09-25 Posty: 3,229 Wiek: 51 lat Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ?Ja się zastanawiam nad jednym- może to głupie i śmieszne. Przy założeniu,że czekamy na to spotkanie z najbliższymi- w związku z tym moje pytanie: zdarza się,że Ktoś w życiu ma kilkoro współmałżonków - po śmierci ...który to będzie Ten jedyny? 4 Odpowiedź przez Nola 2009-02-12 14:08:07 Nola 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: poszukująca siebie Zarejestrowany: 2008-09-24 Posty: 450 Wiek: ;) Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Danusia napisał/a:Ja się zastanawiam nad jednym- może to głupie i śmieszne. Przy założeniu,że czekamy na to spotkanie z najbliższymi- w związku z tym moje pytanie: zdarza się,że Ktoś w życiu ma kilkoro współmałżonków - po śmierci ...który to będzie Ten jedyny?Hmm dobre pytanie Też się wiele nad tym zastanawiałam I może Ten jedyny to ten Ostatni, który był przy nas ?Co do wyobrażenia Nieba to ja sobie wyobrażam Niebo jako krainę pełną słońca, zieleni, drzew, bajecznych pól, i szczęśliwych ludzi "A person can achieve everything by being simple and humble - Rig Veda"GG: 63978997 5 Odpowiedź przez Danusia 2009-02-12 15:26:55 Danusia Zbanowany Nieaktywny Zawód: księgowa Zarejestrowany: 2008-09-25 Posty: 3,229 Wiek: 51 lat Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ?Dla mnie to jest dywagowanie czysto teoretyczne- bo nie zamierzam powtórnie wychodzić za mąż.... ale tak jakoś zastanawiałam się nad tym mi,że to nie będzie miało kiedyś znaczenia...... ale rozterka na tę okoliczność we mnie została. 6 Odpowiedź przez 2009-02-12 18:01:16 Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zawód: Service desk analyst Zarejestrowany: 2009-02-03 Posty: 103 Wiek: 22+ Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Niebo, Raj - musi byc piekne, pelne swiatla slonecznego, ogrodow zielonych, teczy, kwiatow kolorowych, zwierzat i ludzi szczesliwych, patrzacych na nas z gory i czuwajacych nad nami. 'If you really want something, all the universe conspires to make your dream come true' 7 Odpowiedź przez kjmb 2009-03-13 20:14:43 kjmb Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2009-03-11 Posty: 9 Wiek: 25 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Siema wszystkim. Obecnie studiuje Słowo Boże, przeczytałem również inne księgi, które nie weszły w skład Biblii. W Ewangeliach jest mowa o "Królestwie Niebieskim":Nie bój się, mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo. 33 Sprzedajcie wasze mienie i dajcie jałmużnę! Sprawcie sobie trzosy, które nie niszczeją, skarb niewyczerpany w niebie, gdzie złodziej się nie dostaje ani mól nie niszczy. 34 Bo gdzie jest skarb wasz, tam będzie i serce wasze. (Ew. Ł. 12:29-34)Rzekli Mu uczniowie Jego: "Poucz nas o miejscu, w którym ty jesteś, ponieważ trzeba nam, abyśmy go szukali".(Ew. T. 24)37 Spytali uczniowie Jego: "Którego dnia objawisz się nam i którego dnia ujrzymy ciebie?" Odrzekł Jezus: "Jeśli będziecie mieli zwyczaj ukazywać nie wstydząc się te części ciała, które godzi się zakrywać, i będziecie brać szaty wasze i rzucać je pod wasze stopy, jak małe dzieci, i będziecie je deptać, wówczas ujrzycie Syna żywego i nie będziecie się bać". (Ew. T. 37)Zapytany przez faryzeuszów, kiedy przyjdzie królestwo Boże, odpowiedział im: ?Królestwo Boże nie przyjdzie dostrzegalnie; i nie powiedzą: "Oto tu jest" albo: "Tam". Oto bowiem królestwo Boże pośród was jest?*. (Ew. Ł. 17:20-21)Zapytali Go uczniowie Jego: "W jakim dniu nadejdzie królestwo?" "Ono nie nadejdzie wtedy, gdy go wyczekują. Nie będą mówić: 'Oto tutaj, albo oto tam', lecz królestwo Ojca rozszerza się na ziemi, a ludzie go nie widzą". (Ew. T. 113) A jeśli Ja palcem Bożym* wyrzucam złe duchy, to istotnie przyszło już do was królestwo Boże. ( 11:20)Spytali Go uczniowie Jego: "W którym dniu nastanie odpocznienie zmarłych i którego dnia nastanie nowy świat?" Odrzekł im: "To, czego wyczekujecie, nadeszło, ale wy tego nie wiecie". (Ew. T. 51) Rzekł Jezus: "Gdy wasi przywódcy powiedzą wam: 'to królestwo jest w niebie, wtedy ptaki niebieskie będą pierwsze przed wami'. Gdy powiedzą wam, że ono jest w morzu, wtedy ryby będą pierwsze przed wami. Ale królestwo jest tym, co jest w was i tym, co jest poza wami. Skoro poznacie samych siebie, wtedy będziecie poznani i będziecie wiedzieć, że jesteście synami Ojca żywego. Jeśli zaś nie poznacie siebie, wtedy istniejecie w nędzy i sami jesteście nędzą". (Ew. T. 3)Wierzę, że istnieją trzy wymiary obecne za ziemskiego żywota, "Królestwo Niebieskie-Raj", "Czyściec", oraz "Sheol-Piekło", wierze, że po śmierci Dusza trafia gdzieś we wszechświat, może znowu na ziemie, może łącząc się z energią kosmosu w innym wymiarze, a może... Wiem, że życie jest po to żeby żyć pełnią, żeby na ziemi za żywota sprawić sobie Raj, dla mnie "Królestwem Niebieskim" jest życie w Prawdzie, czyli jeśli czuje złość to czuje złość, i owszem staram się jakoś to rozwiązać, zmienić, aby mój stan Ducha był w nastroju Radości, Dla mnie "Królestwem Niebieskim" jest wtedy gdy ludzie mówią sobie szczerą Prawdę, kiedy ludzie opierając się na Piramidzie Potrzeb, zapewniają swoje potrzeby, w Spokoju trwając w Harmonii, Postępując Sprawiedliwie, ku Pokojowi, ku Rozwojowi. Dla mnie min. to muzyka, granie na bębnie, to podróże, to różne widoki, różne temperatury, różne nawilżenie powietrza, różne miejsca, rożne klimaty, tereny, to wspinaczka, to bieg, to skok, to pływanie, to ruch, to smak, to różne pyszne posiłki, to gorąca czekolada zimą, to schłodzona woda w upalny dzień, to chłodne mieszkanie w upalny dzień, to zabawa w wodzie, to piękne widoki, to dziewczyna, jej uśmiech, czas spędzony z nią, i bez niej, to czas z bliskimi, i dalekimi, to kawa o poranku, to seks, to kama sutra, to kąpiel po pracy na budowie, to browar, to wolny dzień po przepracowanym tygodniu, to uśmiech ekpedientki, to pewność ludzi, że są jacy są, i że jak każdy mają potrzeby, i jak każdy chcą czuć szczęście, i jak każdy chcą czuć się wyjątkowo każdego dnia, i jak każdy chcą kochać i być kochanymi, i jak każdy mają emocje, i jak każdy? potrafi czuć radość i złość i smutek itd. i jak każdy jest tutaj bo ON tak chciał. KOCHAM WAS peace Pozdrawiam Bizon 8 Odpowiedź przez april 2009-03-13 23:45:38 april 100% Netkobieta Nieaktywny Zawód: grafik Zarejestrowany: 2008-10-11 Posty: 50 Wiek: 28 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Peace:))Dla mnie Niebo to oczekiwanie i nadzieja, jaką dostałam za życia i w którą uwierzyłam, że będę oglądać Boga twarzą w twarz i będę siedzieć z Jezusem przy stole na wielkiej niebiańskiej uczcie i pić najwspanialsze wino, patrzeć na Niego i widzieć i pojmować wszystko to czego teraz nie widzę i nie pojmuję...i wierzę, że będzie przy tym stole mnóstwo miejsc, na których będą siedzieć moi znajomi, którzy nie wierzą w Niego, ale mam nadzieję, że końcu (oby wcześniej:) kiedyś uwierzą i tak sobie wyobrażam to, co będzie..Królestwo Niebieskie jest prawdziwe i wejść w nie to przeżywać, smakować, wdychać zapach Syjonu, zapach Nieba. Jak w nie wejść, jak je odnaleźć? nic dodać, nic ująć...tak jak powiedział mój Pan:"Nawróćcie się i uwierzcie w Ewangelię"....Niech was Bóg błogosławi!:)):) Did you feel the mountains tremble?Did you hear the oceans roar?When the people rose to sing of Jesus Christ the risen one. 9 Odpowiedź przez Łuki 2010-12-15 03:26:29 Łuki Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-11-07 Posty: 47 Wiek: 20 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ?W dwóch słowach: PEŁEN CHILLOUT 10 Odpowiedź przez Amis 2010-12-15 17:10:17 Amis Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zawód: technik logistyk Zarejestrowany: 2010-10-22 Posty: 1,963 Wiek: 40 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Dla mnie raj to miejsce gdzie nie ma przemocy,chorób,śmierci ale gdzie on jest???? ,,Bo żyć godnie to nie znaczy nie upadać, każdy robi błędy, ważne jak będziesz wstawać.'' 11 Odpowiedź przez Namaluje Cie Lzami 2010-12-15 17:10:58 Namaluje Cie Lzami Netbabeczka Nieaktywny Zawód: pracownik adm-biur Zarejestrowany: 2009-04-13 Posty: 428 Wiek: 33 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Danusia napisał/a:Ja się zastanawiam nad jednym- może to głupie i śmieszne. Przy założeniu,że czekamy na to spotkanie z najbliższymi- w związku z tym moje pytanie: zdarza się,że Ktoś w życiu ma kilkoro współmałżonków - po śmierci ...który to będzie Ten jedyny?Ja mialam slub koscielny z moim pierwszym z nim rozwod bo zgotowal mi pieklo.. Mam tylko nadzieje ze po drugiej stronie pan Bog nie bedzie nam kazal byc znowu razem vbo wolalabym uciec z tego Nieba niz ponownie sie zlaczyc z takim czlowiekiem! The hard way is the best way. 12 Odpowiedź przez mtmtc 2010-12-15 17:12:48 mtmtc Przyjaciel Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-02-05 Posty: 474 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? kjmb napisał/a:Siema wszystkim. Obecnie studiuje Słowo Boże, przeczytałem również inne księgi, które nie weszły w skład Biblii. W Ewangeliach jest mowa o "Królestwie Niebieskim":Nie bój się, mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo. 33 Sprzedajcie wasze mienie i dajcie jałmużnę! Sprawcie sobie trzosy, które nie niszczeją, skarb niewyczerpany w niebie, gdzie złodziej się nie dostaje ani mól nie niszczy. 34 Bo gdzie jest skarb wasz, tam będzie i serce wasze. (Ew. Ł. 12:29-34)Rzekli Mu uczniowie Jego: "Poucz nas o miejscu, w którym ty jesteś, ponieważ trzeba nam, abyśmy go szukali".(Ew. T. 24)37 Spytali uczniowie Jego: "Którego dnia objawisz się nam i którego dnia ujrzymy ciebie?" Odrzekł Jezus: "Jeśli będziecie mieli zwyczaj ukazywać nie wstydząc się te części ciała, które godzi się zakrywać, i będziecie brać szaty wasze i rzucać je pod wasze stopy, jak małe dzieci, i będziecie je deptać, wówczas ujrzycie Syna żywego i nie będziecie się bać". (Ew. T. 37)Zapytany przez faryzeuszów, kiedy przyjdzie królestwo Boże, odpowiedział im: ?Królestwo Boże nie przyjdzie dostrzegalnie; i nie powiedzą: "Oto tu jest" albo: "Tam". Oto bowiem królestwo Boże pośród was jest?*. (Ew. Ł. 17:20-21)Zapytali Go uczniowie Jego: "W jakim dniu nadejdzie królestwo?" "Ono nie nadejdzie wtedy, gdy go wyczekują. Nie będą mówić: 'Oto tutaj, albo oto tam', lecz królestwo Ojca rozszerza się na ziemi, a ludzie go nie widzą". (Ew. T. 113) A jeśli Ja palcem Bożym* wyrzucam złe duchy, to istotnie przyszło już do was królestwo Boże. ( 11:20)Spytali Go uczniowie Jego: "W którym dniu nastanie odpocznienie zmarłych i którego dnia nastanie nowy świat?" Odrzekł im: "To, czego wyczekujecie, nadeszło, ale wy tego nie wiecie". (Ew. T. 51) Rzekł Jezus: "Gdy wasi przywódcy powiedzą wam: 'to królestwo jest w niebie, wtedy ptaki niebieskie będą pierwsze przed wami'. Gdy powiedzą wam, że ono jest w morzu, wtedy ryby będą pierwsze przed wami. Ale królestwo jest tym, co jest w was i tym, co jest poza wami. Skoro poznacie samych siebie, wtedy będziecie poznani i będziecie wiedzieć, że jesteście synami Ojca żywego. Jeśli zaś nie poznacie siebie, wtedy istniejecie w nędzy i sami jesteście nędzą". (Ew. T. 3)Wierzę, że istnieją trzy wymiary obecne za ziemskiego żywota, "Królestwo Niebieskie-Raj", "Czyściec", oraz "Sheol-Piekło", wierze, że po śmierci Dusza trafia gdzieś we wszechświat, może znowu na ziemie, może łącząc się z energią kosmosu w innym wymiarze, a może... Wiem, że życie jest po to żeby żyć pełnią, żeby na ziemi za żywota sprawić sobie Raj, dla mnie "Królestwem Niebieskim" jest życie w Prawdzie, czyli jeśli czuje złość to czuje złość, i owszem staram się jakoś to rozwiązać, zmienić, aby mój stan Ducha był w nastroju Radości, Dla mnie "Królestwem Niebieskim" jest wtedy gdy ludzie mówią sobie szczerą Prawdę, kiedy ludzie opierając się na Piramidzie Potrzeb, zapewniają swoje potrzeby, w Spokoju trwając w Harmonii, Postępując Sprawiedliwie, ku Pokojowi, ku Rozwojowi. Dla mnie min. to muzyka, granie na bębnie, to podróże, to różne widoki, różne temperatury, różne nawilżenie powietrza, różne miejsca, rożne klimaty, tereny, to wspinaczka, to bieg, to skok, to pływanie, to ruch, to smak, to różne pyszne posiłki, to gorąca czekolada zimą, to schłodzona woda w upalny dzień, to chłodne mieszkanie w upalny dzień, to zabawa w wodzie, to piękne widoki, to dziewczyna, jej uśmiech, czas spędzony z nią, i bez niej, to czas z bliskimi, i dalekimi, to kawa o poranku, to seks, to kama sutra, to kąpiel po pracy na budowie, to browar, to wolny dzień po przepracowanym tygodniu, to uśmiech ekpedientki, to pewność ludzi, że są jacy są, i że jak każdy mają potrzeby, i jak każdy chcą czuć szczęście, i jak każdy chcą czuć się wyjątkowo każdego dnia, i jak każdy chcą kochać i być kochanymi, i jak każdy mają emocje, i jak każdy? potrafi czuć radość i złość i smutek itd. i jak każdy jest tutaj bo ON tak chciał. KOCHAM WAS peace Pozdrawiam BizonNie chcę Cię urazić ale nie można stwierdzić, że Królestwo Boże to jest Raj. Równie błędnie można stwierdzić, że Warszawa to Polska. Fragmenty które podajesz w większości nie dotyczą że twoje poglądy są bliższe innym ruchom czy religiom niż chrześcijaństwo. Oczywiście możesz korzystać z dorobku wszystkich religii i mieszać do woli. Ja tylko chciałem skomentować twoją wypowiedz żeby ktoś kto ją przeczyta nie nabrał przekonania, że kiedy Jezus mówił o Królestwie Bożym to miał na myśli Raj. 13 Odpowiedź przez mtmtc 2010-12-15 17:47:07 mtmtc Przyjaciel Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-02-05 Posty: 474 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Danusia napisał/a:Ja się zastanawiam nad jednym- może to głupie i śmieszne. Przy założeniu,że czekamy na to spotkanie z najbliższymi- w związku z tym moje pytanie: zdarza się,że Ktoś w życiu ma kilkoro współmałżonków - po śmierci ...który to będzie Ten jedyny?Na to pytanie Jezus odpowiedział saduceuszom, tam nie będzie małżeństw, tam będziemy żyli jak aniołowie. 14 Odpowiedź przez gazia 2010-12-15 18:26:44 Ostatnio edytowany przez gazia (2010-12-15 18:28:21) gazia Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-10-29 Posty: 1,068 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Namaluje Cie Lzami napisał/a:Danusia napisał/a:Ja się zastanawiam nad jednym- może to głupie i śmieszne. Przy założeniu,że czekamy na to spotkanie z najbliższymi- w związku z tym moje pytanie: zdarza się,że Ktoś w życiu ma kilkoro współmałżonków - po śmierci ...który to będzie Ten jedyny?Ja mialam slub koscielny z moim pierwszym z nim rozwod bo zgotowal mi pieklo.. Mam tylko nadzieje ze po drugiej stronie pan Bog nie bedzie nam kazal byc znowu razem vbo wolalabym uciec z tego Nieba niz ponownie sie zlaczyc z takim czlowiekiem!Nooo, to by było piekło Danusiu....A Niebo wg mnie to taka ulga w sercu, to brak trosk, brak cierpienia, ale żeby nie było nudno, to mysle, ze TAM stajemy tez przed wyborami.... 15 Odpowiedź przez Łuki 2010-12-15 20:24:48 Łuki Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-11-07 Posty: 47 Wiek: 20 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Wyższe stany świadomości, inna percepcja...Może mnie źle zrozumiecie, ale wydaje mi się że nie powinniśmy się przywiązywać aż tak bardzo do naszej świadomości jaką mamy tu i teraz. Np. Jeśli jakaś osoba poważnie zachoruje na schizofrenię, nie jest już psychicznie tą samą osobą jaką była przed chorobą to jaką będzie miała świadomość w Niebie? Świadomość schizofreniczną, czy tą przed chorobą? Jak myślicie? Jest to bardzo pokręcona sprawa. Tak czy siak ważne żeby było miło 16 Odpowiedź przez mtmtc 2010-12-15 23:39:25 mtmtc Przyjaciel Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-02-05 Posty: 474 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Łuki napisał/a:Wyższe stany świadomości, inna percepcja...Może mnie źle zrozumiecie, ale wydaje mi się że nie powinniśmy się przywiązywać aż tak bardzo do naszej świadomości jaką mamy tu i teraz. Np. Jeśli jakaś osoba poważnie zachoruje na schizofrenię, nie jest już psychicznie tą samą osobą jaką była przed chorobą to jaką będzie miała świadomość w Niebie? Świadomość schizofreniczną, czy tą przed chorobą? Jak myślicie? Jest to bardzo pokręcona sprawa. Tak czy siak ważne żeby było miło Jeśli chodzi o nauczanie Jezusa to tam nie będzie chorób, smutku, zmartwień, strachu, nałogów itp. Wiele problemów związanych z chorobami psychicznymi w Biblii są traktowane jako wynik działania demonów. Już tu na ziemi spotkałem się z uzdrowieniami, czyli tam w niebie to żaden to kwestia wiedzy i doświadczenia, czyli na pewno w niebie nasza świadomość ulega zmianom. 17 Odpowiedź przez Łuki 2010-12-16 00:21:06 Ostatnio edytowany przez Łuki (2010-12-16 00:24:06) Łuki Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-11-07 Posty: 47 Wiek: 20 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Mówiąc prostym językiem wydaje mi się, że będziemy tak jakby pod wpływem wiecznie trwającego, mocnego "narkotyku". Co najlepsze, nie będziemy mogli umrzeć od jego przedawkowania Niekończąca się euforia Zero zmartwień, zero jakiegokolwiek bólu. Nasze zmysły będą odczuwały wyłącznie mniej więcej sobie to wyobrażam. Chciałybyście, aby tak wyglądało życie po śmierci? Ja nie ukrywam, że bardzo chciałbym i mam nadzieję, że tak właśnie będzie 18 Odpowiedź przez martyna2010 2010-12-16 19:52:48 Ostatnio edytowany przez martyna2010 (2010-12-16 19:53:16) martyna2010 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-25 Posty: 602 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Szczerze mówiąc nie wydaje mi się,żeby istniało życie po śmierci. Bo w takim razie, jaki sens miałoby nasze życie? Cierpiący ludzie popełnialiby samobójstwa,aby tylko znaleźć się w tym raju. Jednak wcale tak nie jest. Większość ludzi boi się śmierci. No może nie tyle śmierci, co towarzyszącego temu Wam szczerze, że po śmierci mojego Taty, zaczęłam się interesować jak to wygląda po śmierci. Naczytałam się o jakis poziomach astralnych, pisało też że np. samobójca nie uwolni się w ten sposób od problemów, każdy po śmierci będzie miał takie problemy jakich nie rozwiązał za życia. Dla mnie to jedna wielka ściema, aby ludzie nie bali się umierać. Żeby w obliczu śmierci, wiedzieli, że zaczną coś nowego, spotkają swoje bliskie zmarłe osoby. A ja osobiście uważam, że nie ma się co czarować. Wydaje mi się, że nie ma kompletnie nic po śmierci. Nie licząc pogrzebu, zakopania w ziemi, następnie zjedzenia przez robaki/spalenia zwłok. Przykre,ale to jest moje jedyne wyobrażnie sytuacji po śmierci. Czasami leżę w trawie i wcale mnie nie widać. I świat wydaje się taaki piękny. A potem ktoś przychodzi i pyta: "Jak się dzisiaj czujesz?" I okazuje się, że okropnie. 19 Odpowiedź przez Łuki 2010-12-16 21:13:00 Ostatnio edytowany przez Łuki (2010-12-16 21:42:29) Łuki Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-11-07 Posty: 47 Wiek: 20 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ?Ja wierzę w Niebo aczkolwiek gdyby nie istniało to nicość też jest fajna Gdybyśmy byli pewni na 100%, że moment śmierci nie boli a po śmierci jest Raj to chyba każdy chciałby już stąd odejść a ostatni z nas gasiłby światło No dobrze, może nie każdy ale na pewno znacznie zwiększyłaby się liczba samobójców. Generalnie Pan Bóg za wszelką cenę chce abyśmy żyli i wydaje mi się, że dlatego obdarował nas tym wielkim strachem przed ostatecznym bólem. A czy ten ból naprawdę istnieje (mam na myśli szybką śmierć) to tego chyba nikt nie wie. I właśnie Panu Bogu o to chodzi abyśmy nie wiedzieli. Chce nas uchronić przed tym krokiem. Zresztą długo można by o tym rozmawiać. 20 Odpowiedź przez martyna2010 2010-12-16 23:46:22 Ostatnio edytowany przez martyna2010 (2010-12-16 23:54:26) martyna2010 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-25 Posty: 602 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Łuki napisał/a:A czy ten ból naprawdę istnieje (mam na myśli szybką śmierć) to tego chyba nikt nie wieA na to mam swoją teorię Jeśli człowiek był przez całe życie dobry, pobożny, szanował innych ludzi to podczas śmierci nie cierpiał. Natomiast osoby, które nie były zbyt dobre, wyrządzały innym krzywdę, miały długą i bolesną śmierć. Wnioskuję to po śmierci moich bliskich i opowieści o ludziach i ich śmierciach. I zwykle ta teoria mi się sprawdza. Ale mogę się oczywiście mylić. Masz rację, na ten temat możnaby długo rozmawiać, gdyż tak naprawdę każdy z nas ma na ten temat inne zdanie. ps. Łuki, widziałam w pewnym wątku,że jakiś czas temu po głowie chodziły Ci czarne myśli. Lepiej się już czujesz? Udało Ci się je od siebie odpędzić? Czasami leżę w trawie i wcale mnie nie widać. I świat wydaje się taaki piękny. A potem ktoś przychodzi i pyta: "Jak się dzisiaj czujesz?" I okazuje się, że okropnie. 21 Odpowiedź przez Łuki 2010-12-17 02:29:54 Łuki Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-11-07 Posty: 47 Wiek: 20 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? martyna2010 napisał/a:ps. Łuki, widziałam w pewnym wątku,że jakiś czas temu po głowie chodziły Ci czarne myśli. Lepiej się już czujesz? Udało Ci się je od siebie odpędzić? Droga Martynko. Jakby to powiedzieć, cierpliwie czekam na Aniołka z którym mógłbym porozmawiać o swoich problemach i który by mi pomógł w różnych sprawach Myślę, że obecnie mam założone niewidzialne klapki na oczach i nie potrafię Go dostrzec oraz niewidzialne słuchawki na uszach (i nie potrafię go usłyszeć). Modlę się o Niego, może niedługo się zjawi. Bez Niego jest mi bardzo trudno. Bez Niego życie jest nie do zniesienia. 22 Odpowiedź przez martyna2010 2010-12-17 21:02:27 martyna2010 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-25 Posty: 602 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Zapytałam, gdyż szczerze mówiąc zaczęłam się o Ciebie niepokoić. Cieszę się,że jakoś się trzymasz. Aniołek jest tylko musisz ściagnąć niewidzialne klapki na oczach, słuchawki na uszach...i uwierzyć. Pozdrawiam Cię cieplutko. Czasami leżę w trawie i wcale mnie nie widać. I świat wydaje się taaki piękny. A potem ktoś przychodzi i pyta: "Jak się dzisiaj czujesz?" I okazuje się, że okropnie. 23 Odpowiedź przez Emilia 2010-12-18 00:59:48 Emilia 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2007-08-27 Posty: 3,988 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ?A ja sobie nie wyobrażam, bo nie ma czego. Nie wierzę w niebo, raj i inne tym podobne bzdury, bo tego po prostu nie ma. Istnieje jedynie rzeczywistość transpersonalna, która nie jest ani miejscem ani osobą - Bogiem - postrzeganym tak, jak postrzegamy swoje własne "ego" - czyli tak jak naucza KK i inne pochodne Kościóly . 24 Odpowiedź przez Łuki 2010-12-18 02:43:23 Łuki Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-11-07 Posty: 47 Wiek: 20 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Emilia napisał/a:A ja sobie nie wyobrażam, bo nie ma czego. Nie wierzę w niebo, raj i inne tym podobne bzdury, bo tego po prostu nie właśnie, że jest martyna2010 napisał/a:Zapytałam, gdyż szczerze mówiąc zaczęłam się o Ciebie niepokoić. Cieszę się,że jakoś się trzymasz. Aniołek jest tylko musisz ściagnąć niewidzialne klapki na oczach, słuchawki na uszach...i uwierzyć. wink Pozdrawiam Cię cieplutko. winkDziękuję Ci za miłe słowa Również pozdrawiam. Trzymaj się. Piona 25 Odpowiedź przez Emilia 2010-12-18 20:50:17 Emilia 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2007-08-27 Posty: 3,988 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Łuki napisał/a:Emilia napisał/a:A ja sobie nie wyobrażam, bo nie ma czego. Nie wierzę w niebo, raj i inne tym podobne bzdury, bo tego po prostu nie właśnie, że jest Nie ma. A jeśli już, to nie takie, jakie sobie tu wszyscy wyobrażają. To rzeczywistość duchowa, stan duszy, a nie miejsce fizyczne albo stan świadomości, w którym pozostaje ego. Bo po śmierci ego już nie ma, znika tak samo jak ciało, którego jest częścią. Pozostaje ponadosobowa świadomość, hm... Polecam poczytać pisma Jana od Krzyża albo innych mistyków chrześcijańskich, tam to jest lepiej wyjaśnione. 26 Odpowiedź przez genowefa 2011-01-07 22:39:53 genowefa Zaglądam tu coraz częściej Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-01-04 Posty: 15 Wiek: 29 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? hej Cindy24 religia katolicka mówi ; wieżę w jeden apostolski kościół ,jeden chrzest , (CIAŁA ZMARTWYCHWSTANIE ŻYWOT WIECZNY AMEN ) NA MÓJ ROZUM to ciało jest przysposobione do życia na ziemi a nie w niebie( BO NIEBO NALEŻY DO BOGA A LUDZIOM DAŁ ZIEMIĘ PSALM 115WERSET16,,)A RAJ BĘDZIE NA ZIEMI PO ARMAGEDONIE ,, cindy24 napisał/a:Chciałabym Was zaprosić do dyskusji o tym jak wyobrażacie sobie Niebo czy Raj. Wierząc, że przyjdzie nam tam spędzić całą Wieczność, to dosyć myślę sobie istotna kwestia. Ja myslę, ze w Niebie będą na nas czekać osoby bliskie naszym sercom. Zmarli wcześniej przodkowie ? których nigdy nie nadzieję, też ,że będzie można poznać w Niebie osobiście wielu sławnych ludzi ? np. sławnych pisarzy, których książki mieliśmy okazję czytać. Będą piękne krajobrazy, świeża zieleń, czysta woda. Nie będzie pośpiechu ani złości. Będzie dużo przestrzeni. To moje Niebie. A jakie jest Wasze Niebo ? hejka:) 27 Odpowiedź przez elam1 2011-01-08 09:48:46 elam1 O krok od uzależnienia Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-01-06 Posty: 63 Wiek: 44 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ?Wiecie co, moze powiecie , że jestem niemiła, wredna i co tam jeszcze. Ale mówiąc o zyciu wiecznym, musicie wiedzieć, że żeby znaleźć się w wiecznym przebywaniu z Bogiem .. musicie się na nowo narodzić, nie wystarczy żyć moralnie tzn, nie zabiłam nikogo, nie kradne, to nie to, czy znacie Jezusa, Tego, ktory poszedł na krzyż - umarł, zmartwychwstal i dziś daje odpuszczenie wszystkim którzy w Niego wierzą i zaprosili Go do swojego życia świadomie, uczynili Panem i Zbawicielem. On kocha i wybacza, ale musisz Go o to poprosić i wtedy nie ma problemu - nie odrzuca nikogo, jest obietnica, że tam nie bedzie smutku, łez, że w domu Ojca wiele jest mieszkań. Ktos zapytał o to jak to będzie z męzem, jesli bylo ich wiecej niż jeden, saduceusze zadali to samo pytanie Panu Jezusowi i odpowiedź byla taka, ze tam nie bedą się żenili ani za mąż wydawali ale będę jako aniolowie - nie mylić nie będą aniołami - bo to inne stworzenia Boze, ale nie bedziemy już niesieni wolą naszych cech płciowych. Ale najważniejsze:Pan Jezus powiedział: Każdy kto we mnie wierzy , nie zginie,ale żyć będzie. 28 Odpowiedź przez granda 2011-01-08 17:12:32 granda Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-09-06 Posty: 113 Wiek: 37 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? A co ze śmiercią kliniczną ? Co o tym sądzą osoby, które twierdzą ,że po śmierci nic nie ma ? "Rozum jest latarnią twego życia, im więcej w nim światła, tym łatwiej posuwać się do przodu" 29 Odpowiedź przez Szept 2011-01-10 10:01:06 Szept Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-27 Posty: 179 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Wierzę w Reinkarnację i Absolut, nie uznaję pojęć Niebo piekło, ze każdy z nas po iluś tam doświadczeniach w rożnych wcieleniach powróci do Absoluty i stanie się z nim Jednoscią. Jeśli do wody, ognia, ziemi i wiatru dołożymy miłość, powstanie energia. Nazwę ją Kosmosem. I założę 30 Odpowiedź przez Zabcia80 2011-01-12 08:17:59 Zabcia80 Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-01-05 Posty: 41 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Oczywiście każdy może myśleć jak chce. Ja się ciesze, że znam Jezusa, tak jak powiedziała elam1, i że On jest żywym Bogiem, który przygotował tym, którzy w Niego wierzą, wieczne dziedzictwo. I prawdę mówiąc trochę mi żal ludzi, którzy twierdzą, że po śmierci jest nicość, że nie wierzą w nic. Ale jaki jest wtedy cel życia? Po co przychodzimy na ten świat? Żeby sobie troche pocierpieć, jedni żyją krócej, inni dłużej, a potem odejść niezauważalnie? Przecież to nawet nielogiczne. Czemu tylu chrześcijan przed wiekami (i nadal) traci życie za ich wyznanie? Pamiętacie książkę Quo Vadis? Albo "Znamię lwa" ?Pamietacie co wyprawiał Neron? Ci ludzie, wystarczyłoby, żeby wyparli się wiary w jednego Boga, Jezusa Chrystusa, a oddali pokłon cezarowi (jako bogu), a zostaliby przy życiu. Czy można naprawde zgodzić się na śmierć będąc niepewnym czy w to co się wierzy, jest prawdą? A co z apostołami Jezusa? Oni też wiedzieli, że zginą w mękach za ich wiarę. A jednak woleli umrzeć, mając PEWNOŚĆ , że czeka ich nagroda, bo idą do wiecznego Boga , by być z nim już na zawsze. Niebo -nasz DOM. 31 Odpowiedź przez Szept 2011-01-13 10:10:32 Szept Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-27 Posty: 179 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Zabcia80 napisał/a:Oczywiście każdy może myśleć jak chce. Ja się ciesze, że znam Jezusa, tak jak powiedziała elam1, i że On jest żywym Bogiem, który przygotował tym, którzy w Niego wierzą, wieczne dziedzictwo. I prawdę mówiąc trochę mi żal ludzi, którzy twierdzą, że po śmierci jest nicość, że nie wierzą w nic. Ale jaki jest wtedy cel życia? Po co przychodzimy na ten świat? Żeby sobie troche pocierpieć, jedni żyją krócej, inni dłużej, a potem odejść niezauważalnie? Przecież to nawet nielogiczne. Czemu tylu chrześcijan przed wiekami (i nadal) traci życie za ich wyznanie? Pamiętacie książkę Quo Vadis? Albo "Znamię lwa" ?Pamietacie co wyprawiał Neron? Ci ludzie, wystarczyłoby, żeby wyparli się wiary w jednego Boga, Jezusa Chrystusa, a oddali pokłon cezarowi (jako bogu), a zostaliby przy życiu. Czy można naprawde zgodzić się na śmierć będąc niepewnym czy w to co się wierzy, jest prawdą? A co z apostołami Jezusa? Oni też wiedzieli, że zginą w mękach za ich wiarę. A jednak woleli umrzeć, mając PEWNOŚĆ , że czeka ich nagroda, bo idą do wiecznego Boga , by być z nim już na zawsze. Niebo -nasz to tylko jedna ze stron medalu, bo za swą wiarę ginie wielu nie chcrześcijan także. I nie mówię tylko o Muzułmanach, którzy potrafią zabić siebie za wiarę, ale tez osób mordowanych przez chrześcijan za swoją wiarę, ot choćby Katarzy, których katolicy wybili za inne co do pytania po co się przychodiz na swiat? Dla mnie proste, po doświadczenie. Każdy z nas doswiadcza czegoś by dusza się nauczyła, poznałą doświadczalnie to co wie. Nie pozna bowiem czym jest dobro nie zaznając złą i nie pozna zła nie zaznając dobra (na marginesie, nie wierzę w dobro i zło, dla mnie to pojęcia względne).Jeśli jest się niskim nie pozna się co to znaczy póki nie stanie się obok osoby wysokiej i są doświadczenia, któe dusza poznaje na pzrestrzeni wieków i wcieleń. Nie musi też w danym fizycznym wcieleniu pamietać wczesniejszych doświadczeń bo nie są one ważne na dany moment. Są ważne dla duszy w ujęciu całosciowym tam po tamtej to widzę, tak mi zostało to pokazane i w to do Jezusa? Nie jest dla mnie zywym Bogiem, ale Mistrzem Oświeconym tak. I z wielu jego nauk korzystam choc chyba z tych nowotestamentowych czy inaczej każdy ma swoja drogę i swoje doświadzcenia i nie należy ich ktos jest katolikiem i umarłby za swoją wiarę to tzreba to uszanować i przyjać jako czyjaś prawdę, a nie udowadniać na siłę, ze Bóg biblijny jest be, albo ze Jezus nie jest bogiem. I odwrotnie, katolik nie powinien narzucać swojej wiary jako jedynie słusznej jest to niemal standard, z tym narzucaniem, czy ufoanianiem sobie kto ma rację która religia mnie zadna nie ejst prawdziwa i zarazem każda mówi wiele prawdy. Reszta to nasze wybory, dośwadczenia i postzregania. Jeśli do wody, ognia, ziemi i wiatru dołożymy miłość, powstanie energia. Nazwę ją Kosmosem. I założę 32 Odpowiedź przez Zabcia80 2011-01-14 21:50:40 Zabcia80 Do zakochania jeden krok Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-01-05 Posty: 41 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Szept, Rzeczywiście na przestrzeni wieków dochodziło do różnych starć na tle religijnym z różnymi wyznawcami. Katolicy z protestantami, z muzułmanami czy innymi. Tylko pytanie, czy to jest prawdziwym chrześcijaństwem? Otóż NIE jest. Każda walka religijna jest bezsensu, ba, każda religia nosi w sobie jakieś zło. Powiem ci coś więcej. Bóg oznaczył wszystkie religie jako bałwochwalstwo i szarlatanerię (możesz zobaczyć: 1 Kor 6,9-10;Gal 5,19-21, Ap 21,8).Więc jeśli chcemy mówić o religii, wtedy zawsze znajdziemy jakieś usterki, i jakieś przeciw. Żadna religia, również chrześcijaństwo, nie prowadzi do zbawienia, jeżeli zrodziła się jako religia. Wszystkie ludy podjęły poszukiwania relacji z Bogiem, i dlatego rozwinęły przy tym najróżniejsze religie. We wszystkich religiach próbuje się nawiązać tą relację z Bogiem przez stosowanie różnorodnych przepisów i obrzędów wymyślonych przez olśnionych ludzi (np. rytuały ofiarne) i poprzez uznawanie za ważne różnych przedmiotów ( Buddy, kołatki modlitewne, Kaaba w Mekce) . Za religię uważa się również wszystkie ludzkie wysiłki dojścia do Boga. Więc niestety również katolicyzm jest jak religią. Do czego zmierzam: prawdziwe chrześcijaństwo NIE JEST RELIGIĄ. W Ewangelii jest odwrotnie do tego co wyżej napisałam o religii: Bóg działa i sam zbliża się do człowieka. W konsekwencji nie określamy biblijnej drogi jako religii. We wszystkich religiach musi się człowiek zdobyć na wysiłek, aby uzyskać zbawienie, ale taki człowiek nie może potwierdzić: "Nawiązałem osobisty stosunek z Bogiem, posiadam spokój w sercu, moja wina została mi odpuszczona, jestem przeświadczony, że posiadam życie wieczne" W Ewangelii o Jezusie Chrystusie zwraca się do nas Bóg. Daje nam zbawienie przez wiarę : Kto to przyjmie, może powiedzieć "i jestem pewien, że ani śmierć ani życie..nie zdoła nas odłączyć od miłości Boga" (Rz 8;38)Cierpiącemu z pragnienia nie pomoże tylko obraz źródła z wodą. Człowiek potrzebuje świeżej wody. Biblia wskazuje jednoznacznie na jedyną realną oazę, na jedyną szanse przeżycia, na Jezusa Chrystusa: "Ten,kto ma Syna, ma życie, a kto nie ma Syna Bożego, nie ma też i życia"(1J 5,12)Jezus Chrystus nie jest więc alternatywą do religii, czy mistrzem oświecenia. On jest tego odmową i odrzuceniem. On jest jedyną drogą do nieba -do domu Boga że wielu ludzi tego nie rozumie. Rzucają do kotła zwanego "religią", wszystko co ma związek z jakimkolwiek bogiem. A ta różnica między religią a chrześcijaństwem jest ogromna, i musi to być wyjaśnione. Szept, Twoja filozofia na temat zaznania doświadczenia i oświecenia jednostki myślę że wywodzi sie z Buddyzmu. Tylko zastanawia mnie czy w prawdziwych problemach, cierpieniu, i kiedy przyjdzie ci spojrzeć śmierci w oczy, to doświadczenie i oświecenie, będzie ci naprawde przydatne? Do kogo się wtedy zwrócisz o ukojenie twojego strachu, bólu? Pytam z ciekawości. Pozdrawiam 33 Odpowiedź przez Szept 2011-01-15 01:10:28 Szept Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-27 Posty: 179 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Nie, moja filozofia, jak to nazwałaś wywodzi się jak juz to z gnozy, nie z buddyzmu. A śmierć jak mi woczy zajrzy będę wiedizałą, ze do domu wracam Bo dla mnie to początek powrotu i jednania sie z Absolutem. Bo dla mnie Absolut jest tym co wielu nazywa Bogiem. Tyle, ze to siła, która nie jest chrześcijaństwo jest reigią? moim zdaniem jednak tak. Dlaczego?Bo wynika to z defincj tego czym jest religia, a jest:Religia ? system wierzeń i praktyk, określający relację pomiędzy różnie pojmowaną sferą sacrum (świętością) i sferą boską, a określonym społeczeństwem, grupą lub jednostką. Manifestuje się ona w wymiarze doktrynalnym (doktryna, wiara), w czynnościach religijnych (np. kult czy rytuały), w sferze społeczno-organizacyjnej (wspólnota religijna, np. Kościół) i w sferze duchowości indywidualnej ( mistyka).Relacja jednostki do sacrum koncentruje się wokół poczucia świętości ? chęci zbliżenia się do sacrum, poczucia lęku, czci czy dystansu wobec niego.(Wikipedia)W tym ujęciu to raczej ja nie wyznaję zadnej religii, bo nie mam systemu praktyk, a jedynie wiarę. Nie ma doktryny, nie ma kultu, jest tylko wiara i Jeśli do wody, ognia, ziemi i wiatru dołożymy miłość, powstanie energia. Nazwę ją Kosmosem. I założę 34 Odpowiedź przez mtmtc 2011-01-15 13:39:09 mtmtc Przyjaciel Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-02-05 Posty: 474 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Szept napisał/a:Nie, moja filozofia, jak to nazwałaś wywodzi się jak juz to z gnozy, nie z buddyzmu. A śmierć jak mi woczy zajrzy będę wiedizałą, ze do domu wracam Bo dla mnie to początek powrotu i jednania sie z Absolutem. Bo dla mnie Absolut jest tym co wielu nazywa Bogiem. Tyle, ze to siła, która nie jest chrześcijaństwo jest reigią? moim zdaniem jednak tak. Dlaczego?Bo wynika to z defincj tego czym jest religia, a jest:Religia ? system wierzeń i praktyk, określający relację pomiędzy różnie pojmowaną sferą sacrum (świętością) i sferą boską, a określonym społeczeństwem, grupą lub jednostką. Manifestuje się ona w wymiarze doktrynalnym (doktryna, wiara), w czynnościach religijnych (np. kult czy rytuały), w sferze społeczno-organizacyjnej (wspólnota religijna, np. Kościół) i w sferze duchowości indywidualnej ( mistyka).Relacja jednostki do sacrum koncentruje się wokół poczucia świętości ? chęci zbliżenia się do sacrum, poczucia lęku, czci czy dystansu wobec niego.(Wikipedia)W tym ujęciu to raczej ja nie wyznaję zadnej religii, bo nie mam systemu praktyk, a jedynie wiarę. Nie ma doktryny, nie ma kultu, jest tylko wiara i o tym pisała Zabcia80, jedynie wiara (czyli doświadczanie obecności Boga) a nie system zachowań, sposobów czy ?duchowych? technik i doktryn. Prawdziwe chrześcijaństwo w tym sensie nie jest religią bo to nie sposób na osiągnięcie jakiegoś stanu duchowości, jest to raczej przeżywanie obecności Boga. Nie jest ważny sposób modlitwy ale to czy naprawdę z Jezusem masz relację. Nie jest ważne do jakiego kościoła chodzisz (i czy chodzisz), tylko czy masz relacje z jest ważne to czy wiesz wszystko na temat Boga tylko to czy masz z nim relacje. Nie ważne czy wyznajesz to co trzeba ale ważne co wiesz od Niego. 35 Odpowiedź przez Samantaa1234 2011-01-27 18:00:53 Samantaa1234 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zawód: studiuje Zarejestrowany: 2011-01-02 Posty: 25 Wiek: 24 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? hmmm ja słyszłam że niebo tak naprawde wyglada tak jak sami sobie wymarzymy . To spełnienie naszych wszystkich pragnień. : ) tego co dla nas najważniejsze . Twoje oczy są jak gwiazdy...jedno wyżej,drugie niżej 36 Odpowiedź przez Szept 2011-01-27 21:43:12 Szept Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-27 Posty: 179 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? mtmtc napisał/a:Szept napisał/a:Nie, moja filozofia, jak to nazwałaś wywodzi się jak juz to z gnozy, nie z buddyzmu. A śmierć jak mi woczy zajrzy będę wiedizałą, ze do domu wracam Bo dla mnie to początek powrotu i jednania sie z Absolutem. Bo dla mnie Absolut jest tym co wielu nazywa Bogiem. Tyle, ze to siła, która nie jest chrześcijaństwo jest reigią? moim zdaniem jednak tak. Dlaczego?Bo wynika to z defincj tego czym jest religia, a jest:Religia ? system wierzeń i praktyk, określający relację pomiędzy różnie pojmowaną sferą sacrum (świętością) i sferą boską, a określonym społeczeństwem, grupą lub jednostką. Manifestuje się ona w wymiarze doktrynalnym (doktryna, wiara), w czynnościach religijnych (np. kult czy rytuały), w sferze społeczno-organizacyjnej (wspólnota religijna, np. Kościół) i w sferze duchowości indywidualnej ( mistyka).Relacja jednostki do sacrum koncentruje się wokół poczucia świętości ? chęci zbliżenia się do sacrum, poczucia lęku, czci czy dystansu wobec niego.(Wikipedia)W tym ujęciu to raczej ja nie wyznaję zadnej religii, bo nie mam systemu praktyk, a jedynie wiarę. Nie ma doktryny, nie ma kultu, jest tylko wiara i o tym pisała Zabcia80, jedynie wiara (czyli doświadczanie obecności Boga) a nie system zachowań, sposobów czy ?duchowych? technik i doktryn. Prawdziwe chrześcijaństwo w tym sensie nie jest religią bo to nie sposób na osiągnięcie jakiegoś stanu duchowości, jest to raczej przeżywanie obecności Boga. Nie jest ważny sposób modlitwy ale to czy naprawdę z Jezusem masz relację. Nie jest ważne do jakiego kościoła chodzisz (i czy chodzisz), tylko czy masz relacje z jest ważne to czy wiesz wszystko na temat Boga tylko to czy masz z nim relacje. Nie ważne czy wyznajesz to co trzeba ale ważne co wiesz od jestem chrześcijanką na pewno. Nie uznaję Boga o którym mói Biblia a Jezus jest dla mnie tylko Oświeconym Jeśli do wody, ognia, ziemi i wiatru dołożymy miłość, powstanie energia. Nazwę ją Kosmosem. I założę 37 Odpowiedź przez Czarna21 2012-01-10 21:06:12 Czarna21 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-12-19 Posty: 4,468 Wiek: 26 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ?Raj? Tak jak teraz - wystarczy, że będę z ukochaną i to jest mój raj 38 Odpowiedź przez allegra90 2013-03-30 20:01:27 allegra90 100% Netkobieta Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-08-12 Posty: 1,758 Wiek: 24 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Niebo - to takie ''miejsce'', piękniejsze pod każdym względem niż cokolwiek. To stan, kiedy będziemy czuć się kochani przez Boga tak bardzo, że to będzie nasz Raj ''Być czy mieć?Być z tym, co się ma.'' 39 Odpowiedź przez wiesiek 2013-04-01 17:15:22 wiesiek Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-16 Posty: 78 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Ja się zastanawiam nad jednym- może to głupie i śmieszne. Przy założeniu,że czekamy na to spotkanie z najbliższymi- w związku z tym moje pytanie: zdarza się,że Ktoś w życiu ma kilkoro współmałżonków - po śmierci ...który to będzie Ten jedyny?W Psalmie 115:16/Biblia Tysiąclecia wydanie II/ CZYTAMY: "Niebo jest niebem Jahwe, synom zaś ludzkim dał ziemię". Od samego początku, zamierzeniem Bożym było, aby ludzie żyli tu na ziemi. Zanim stworzył człowieka na ziemi, przygotował mu doskonałe warunki(Rodzaju 1:1-27). Wszyscy dobrze znamy relację BIBLIJNĄ, dotyczącą grzechu pierwszych naszych prarodziców(Rodzaju 2:15-17). Człowiek dał się zwieść podstępnemu stworzeniu duchowemu, którego Bóg nazwał Szatanem i Diabłem, co znaczy"Oszczerca" i "Przeciwnik" Boży. Bóg wyraźnie zapowiedział, że jeśli przekroczą ten zakaz, to poniesie śmierć. Rodzi się ważne pytanie...Gdzie był Adam, zanim Bóg powołał go do życia na ziemi? Biblia odpowiada na to pytanie" I Jehowa Bóg przystąpił do kształtowania człowieka z prochu ziemi, i tchnął w jego nozdrza dech życia, i człowiek stał się duszą żyjącą"(rodzaju 2:7). Co usłyszał człowiek w wyroku Bożym, kiedy złamał zakaz? Tutaj również biblia udziela jasnej odpowiedzi "W pocie swojego oblicza będziesz jadł chleb, aż wrócisz do do ziemi, gdyż z niej zostałeś wzięty. Bo prochem jesteś i do prochu wrócisz"(Rodzaju 3:19)/NW/. Dech życia, który Bóg tchnął w nozdrza Adama, nie jest niczym innym, jak tylko siłą życiową, która miała podtrzymywać funkcje życiowe. W chwili śmierci, Adam miał wrócić do pierwotnego stanu niebytu. Biblia nie udostępnia żadnych informacji, typu:"Jeśli będziesz jednak dobrze postępował, zabiorę cię do nieba, a jeśli nadal będziesz grzeszył, pójdziesz do piekła". Takie twierdzenie nie zostało nigdy skierowane przez Boga, ani do Adama, ani nikogo innego w późniejszym czasie, przed Chrystusem. Za to biblia odpowiada na pytanie jaki jest stan umarłych. W Księdze (Kaznodziei 9:5) czytamy"Żyjący są świadomi tego, że umrą, lecz umarli nie są świadomi niczego". Nie co dalej w wersecie 10 czytamy"Wszystko, co twoja ręka ma sposobność zrobić, rób z całą swą mocą, bo nie ma pracy ani snucia planów, ani poznania, ani mądrości w Szeolu ["grobie",Bg; "krainie umarłych",Bw] - w miejscu do którego idziesz". Psalmista w 146:4 napisał też:"Duch jego uchodzi, a on wraca do swej ziemi; w tymże dniu giną jego myśli". Z biblii nie wynika jakoby człowiek, posiadał w sobie coś odrębnego(Duszę), co by w chwili śmierci opuszczało ciało, i egzystowało w wiecznym bycie, czy to w niebie, piekle lub czyśćcu jako miejscu pośrednim. Nauka o nieśmiertelności duszy jest nie biblijna. Jezus też zwrócił uwagę, że przed Nim nie było nikogo, kto by wstąpił do nieba oprócz Niego samego (Jana 3:13). Nauka o nadziei co do powołania, niektórych spośród żyjących tu na ziemi,do życia w niebie, pojawiła się wraz z przyjściem Mesjasza Jezusa Chrystusa. W dniu Pięćdziesiątnicy podczas ostatniej wieczerzy, Jezus zawarł Przymierze co do Królestwa (Łukasza 22:15-20). Biblia podaje konkretną liczbę tych, którzy będą z Jezusem sprawować władzę Królewską nad ziemią (Objawienia 14:1). Czyli 144 000 tys. Więc raczej mało prawdopodobne, abyś któregoś byłego małżonka tam w niebie spotkała. Co zatem z tymi, którzy nie wchodzą w skład 144 000 ? Zachodzi pytanie w związku z cudami Jezusa, których dokonywał tutaj na ziemi. Uzdrawiał, wskrzeszał, zamienił wodę w wyborne wino, i też w cudowny sposób, co najmniej dwukrotnie nakarmił niewielką ilością chlebów rzesze ludzi?(Mateusza 9:6,7; 9:23-30;14:14-21). Jezus wyraźnie pokazał, że w taki sposób powoła do życia tych, co pomarli (5:28,29). Mając taką moc od swojego niebiańskiego Ojca, Jezus słusznie przyrównuje śmierć do snu. (Jana 11:11-14). Dla Boga i Jezusa, wszyscy, którzy pomarli, po prostu śpią. Tak jak śpiący nie jest świadomy co wokół niego się dzieje, tak jest z tymi, co zapadli w sen śmierci. Pytanie co do kilku mężów którzy pomarli, czyją będzie po zmartwychwstaniu, Jezus udzielił następującej informacji:"(...) bo przy zmartwychwstaniu ani mężczyźni się nie żenią, ani kobiety nie wychodzą za mąż, ale są jak aniołowie w niebie" (Mateusza 22:30). Podobnie jak aniołowie w niebie, osoby, wskrzeszone do życia tutaj na ziemi, nie będą wstępować w związki małżeńskie. Choć dzisiaj trudno to zrozumieć, bo nie wiemy, jak Bóg rozwiąże tę kwestię po nastaniu Nowego Świata, to wiemy, że na pewno nikt nie będzie czuł się potraktowany niesprawiedliwie. Obecnie ważniejsze od tego, jest zdobycie dokładnej wiedzy o Bogu i jego Synu Jezusie Chrystusie (Jana 17:3), a także dostosowaniu swojego życia do woli Bożej (Mateusza 7:21). "Gdyż każdy, kto wzywa imienia Jehowy, Będzie wybawiony" ( A ten fragment, dedykuję Catwoman"Bo jeśli publicznie wyznasz to słowo w twoich ustach, że Jezus jest Panem, i w swoim sercu uwierzysz, że Bóg wskrzesił go z martwych, to będziesz wybawiona. Gdyż sercem wierzy się ku prawości, lecz ustami składa się publiczne wyznanie ku wybawieniu" ( 40 Odpowiedź przez brzydulla 2013-04-01 17:23:46 brzydulla Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-12-02 Posty: 2,261 Wiek: 39 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? wiesiek napisał/a:Ja się zastanawiam nad jednym- może to głupie i śmieszne. Przy założeniu,że czekamy na to spotkanie z najbliższymi- w związku z tym moje pytanie: zdarza się,że Ktoś w życiu ma kilkoro współmałżonków - po śmierci ...który to będzie Ten jedyny?Chyba Jezus odpowiedział na to pytanie - nie będzie tam żon ani mężów... Wkleiłeś tyle cytatów ale nie ten właściwy... Jak ja nienawidzę życia! 41 Odpowiedź przez sexowna_kicia 2013-04-01 20:35:49 sexowna_kicia Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-04-01 Posty: 7 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ?Wyobrażam sobie, że będzie zbudowany z żelków, ja będę latała na chmurce z desperadosem w ręku w międzyczasie tańcząc:) 42 Odpowiedź przez Kizia75 2013-04-02 13:30:10 Kizia75 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-05-27 Posty: 1,235 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? wiesiek napisał/a:Dech życia, który Bóg tchnął w nozdrza Adama, nie jest niczym innym, jak tylko siłą życiową, która miała podtrzymywać funkcje życiowe. W chwili śmierci, Adam miał wrócić do pierwotnego stanu bardzo naciągana interpretacja. Gdzie jest napisane, że chodzi o siłę życiową, o jakiś rodzaj "bateryjki"? wiesiek napisał/a:Z biblii nie wynika jakoby człowiek, posiadał w sobie coś odrębnego(Duszę), co by w chwili śmierci opuszczało ciało, i egzystowało w wiecznym bycie, czy to w niebie, piekle lub czyśćcu jako miejscu czyśćcu faktycznie w Biblii nie ma, to pomysł katolicki, ale o niebie jest i to dość jednoznacznie . Allan Sandale, Carnegie Institution w Pasadenie: "Świat we wszystkich swych składowych częściach i zależnościach jest zbyt skomplikowany, aby mógł być wyłącznie rezultatem przypadku."Artur Leonard Schawlow - fizyk,noblista: "Wydaje mi się, że będąc skonfrontowani z cudami życia i wszechświata, należy zadać sobie pytanie dlaczego, a nie po prostu jak. Jedyne możliwe odpowiedzi są religijne..." 43 Odpowiedź przez wiesiek 2013-04-02 20:04:07 wiesiek Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-16 Posty: 78 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? granda napisał/a:A co ze śmiercią kliniczną ? Co o tym sądzą osoby, które twierdzą ,że po śmierci nic nie ma ?Na tym forum nie ma poważnych tematów. Tu się nie dyskutuje, tylko, albo opluwa, albo adoruje... Jeśli jesteś pasjonatką poważnych tematów, to sobie poszukaj innego forum, jeśli szukasz kogoś do dobrej znajomości, to tu raczej nie znajdziesz. Pozdrawiam "Gdyż każdy, kto wzywa imienia Jehowy, Będzie wybawiony" ( A ten fragment, dedykuję Catwoman"Bo jeśli publicznie wyznasz to słowo w twoich ustach, że Jezus jest Panem, i w swoim sercu uwierzysz, że Bóg wskrzesił go z martwych, to będziesz wybawiona. Gdyż sercem wierzy się ku prawości, lecz ustami składa się publiczne wyznanie ku wybawieniu" ( 44 Odpowiedź przez wiesiek 2013-04-02 20:07:51 Ostatnio edytowany przez Wielokropek (2013-04-03 10:04:01) wiesiek Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-03-16 Posty: 78 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Post poniżej poziomu forum "Gdyż każdy, kto wzywa imienia Jehowy, Będzie wybawiony" ( A ten fragment, dedykuję Catwoman"Bo jeśli publicznie wyznasz to słowo w twoich ustach, że Jezus jest Panem, i w swoim sercu uwierzysz, że Bóg wskrzesił go z martwych, to będziesz wybawiona. Gdyż sercem wierzy się ku prawości, lecz ustami składa się publiczne wyznanie ku wybawieniu" ( 45 Odpowiedź przez chloe2 2015-10-18 11:29:23 chloe2 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-09-24 Posty: 2,664 Wiek: 25 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? wg mnie Raj to nie konkretne miejsce ale stan jaki osiągniemy po śmierci (o ile to będzie właśnie "Niebo"). Uczucie szczęścia i spokoju po śmierci, tak jakby Niebo było utworzone z małych Rajów każdego człowieka, który tam przebywa. oczywiście metaforycznie przebywa, bo nie jest jak już wyżej pisałam, miejsce. " narodziny są cierpieniem, starość jest cierpieniem, śmierć jest cierpieniem" 46 Odpowiedź przez maniek_z_maniek 2015-10-19 15:26:58 Ostatnio edytowany przez maniek_z_maniek (2015-10-19 15:29:15) maniek_z_maniek Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-10-06 Posty: 3,299 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? wiesiek napisał/a:granda napisał/a:A co ze śmiercią kliniczną ? Co o tym sądzą osoby, które twierdzą ,że po śmierci nic nie ma ?Na tym forum nie ma poważnych tematów. Tu się nie dyskutuje, tylko, albo opluwa, albo adoruje... Jeśli jesteś pasjonatką poważnych tematów, to sobie poszukaj innego forum, jeśli szukasz kogoś do dobrej znajomości, to tu raczej nie znajdziesz. PozdrawiamA kto Cie opluwa? Nikt. Chyba, ze jestes sj. Bo tylko sj uwazaja ze wszyscy ich opluwaja co nie ma nic wspolnego ze stanem faktycznym ale z tym ze sj z nienawiscia mowia o innych religiach juz sj (zdradzila Cie stopka) nie masz tutaj czego szukac. Co jakis czas bowiem urzadzacie krucjaty na roznych listach dyskusyjnych tylko po to, zeby wklejac setki cytatow a sami nie macie nic od siebie do powiedzenia. A przeciez kazdy kto chce moze wejsc na strone straznicy czy zakupic u was wasze pisemko. Tylko ciagle wam malo. Wasza upierdliwosc jest przyslowiowa. Veritas in omnem partem sui eadem est 47 Odpowiedź przez chloe2 2015-10-19 15:30:31 chloe2 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-09-24 Posty: 2,664 Wiek: 25 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? maniek_z_maniek napisał/a:wiesiek napisał/a:granda napisał/a:A co ze śmiercią kliniczną ? Co o tym sądzą osoby, które twierdzą ,że po śmierci nic nie ma ?Na tym forum nie ma poważnych tematów. Tu się nie dyskutuje, tylko, albo opluwa, albo adoruje... Jeśli jesteś pasjonatką poważnych tematów, to sobie poszukaj innego forum, jeśli szukasz kogoś do dobrej znajomości, to tu raczej nie znajdziesz. PozdrawiamA kto Cie opluwa? Nikt. Chyba, ze jestes sj. Bo tylko sj uwazaja ze wszyscy ich opluwaja co nie ma nic wspolnego ze stanem faktycznym ale z tym ze sj z nienawiscia mowia o innych religiach juz tym jak pisze "I Jehowa Bóg przystąpił do kształtowania człowieka z prochu ziemi (...)" stwierdziłam, ze to ŚJ, wiec chyba nie musze nic dodawać mam niemiłe doświadczenia z nimi " narodziny są cierpieniem, starość jest cierpieniem, śmierć jest cierpieniem" 48 Odpowiedź przez Rumunski_Zolnierz 2016-01-06 04:03:33 Ostatnio edytowany przez Rumunski_Zolnierz (2016-01-06 04:21:51) Rumunski_Zolnierz Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-08-18 Posty: 1,868 Wiek: 28 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Temat mnie bardzo zaciekawił, poszperałem trochę Raj czyli tzw. "Niebo" nie będzie miejscem gdzie są chmurki i latają samoloty Otóż wg. Biblii istnieje:1) Pierwsze niebo: atmosfera, powietrze (Rodzaju 1 (6 - 8) oraz Obj. 19 (17)),2) Drugie niebo: przestrzeń kosmiczna z gwiazdami i planetami (Ps. 8 (4), Obj. 6 (13) oraz Rodzaju 15 (5)),3) Trzecie niebo: siedziba Boga (II Koryntian 12 (2 - 4), I Królewska 8 (30) oraz Mateusza 6 (9)).Ludzie wierzący zmierzają oczywiście do tego 'trzeciego' nieba Nikt z obecnie umarłych na cmentarzu nie powstanie - do póki nie zostanie ,,zwinięte pierwsze i drugie niebo" - Tak głosi będzie wyglądał raj?Izajasza 65 (17 - 19)Albowiem oto Ja stwarzam nowe niebiosa i nową ziemię; nie będzie się wspominać dawniejszych dziejów ani na myśl one nie przyjdą. Przeciwnie, będzie radość i wesele na zawsze z tego, co Ja stworzę; bo oto Ja uczynię z Jerozolimy wesele i z jej ludu - radość. Rozweselę się z Jerozolimy i rozraduję się z jej ludu. Już się nie usłyszy w niej odgłosów płaczu ni krzyku 65 (25)Wilk i baranek paść się będą razem; lew też będzie jadał słomę jak wół; a wąż będzie miał proch ziemi jako pokarm. Zła czynić nie będą ani zgubnie działać na całej świętej mej górze - mówi 11 (6 - 9)Wtedy wilk zamieszka wraz z barankiem, pantera z koźlęciem razem leżeć będą, cielę i lew paść się będą społem i mały chłopiec będzie je poganiał. Krowa i niedźwiedzica przestawać będą przyjaźnie, młode ich razem będą legały. Lew też jak wół będzie jadał słomę. Niemowlę igrać będzie na norze kobry, dziecko włoży swą rękę do kryjówki żmii. Zła czynić nie będą ani zgubnie działać po całej świętej mej górze, bo kraj się napełni znajomością Pana, na kształt wód, które przepełniają - nie będzie już istniał ponieważ będzie to będzie też nocy ani cienia, ponieważ to Bóg będzie naszą wieczną światłością - Apokalipsa 22 (4 - 5).Nasze ciała - zostaną przemienione w 21 (22 - 24)A świątyni w nim nie dojrzałem: bo jego świątynią jest Pan Bóg wszechmogący oraz Baranek. I Miastu nie trzeba słońca, ni księżyca, by mu świeciły, bo chwała Boga je oświetla, a jego lampą Baranek. I w jego świetle będą chodziły narody, i wniosą do niego królowie ziemi przepych. Twierdzenie, że Niebo znajduje się ,,w chmurkach" jest niebiblijne. Sądzenie, że będziemy ,,duchami pływającymi po Niebie" jest również niebiblijne. Niebo, w którym będą żyli wierzący, będzie nową i doskonałą planetą na której będziemy mieszkali. Nowa Ziemia będzie wolna od grzechu, zła, chorób, cierpienia i śmierci. Będzie ona prawdopodobnie bardzo podobna do naszej dzisiejszej ziemi a być może nawet będzie stworzona z niej. Johnny89 napisał/a: ,,Większego wazeliniarza jak ty bagienni to nie widziałem" 49 Odpowiedź przez adiafora 2016-01-07 11:36:20 adiafora Gość Netkobiet Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ?nie wyobrazam sobie, ale podoba mi sie koncepcja jak w serialu Supernatural, gdzie kazdy mial wlasne niebo :-) czyli takie, jakie sobie wyobrazal. To byloby najciekawsze rozwiazanie, bo kazdy bylby szczesliwy, zyjac w niebie, jakie sam sobie stworzyl :-) 50 Odpowiedź przez Lucyfer666 2016-01-07 17:22:36 Ostatnio edytowany przez Lucyfer666 (2016-01-07 17:25:07) Lucyfer666 Net-facet Nieaktywny Zawód: UX Designer Zarejestrowany: 2015-10-23 Posty: 7,240 Wiek: 30 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Temat przypomniał mi film "Między piekłem, a niebem"Jak sobie wyobrażam niebo ... nie wyobrażam sobie, bo myślę już w nim jestem. Jest ono, co prawda zbrukane, ale jak nieobrobiony diament czeka, żeby swoje piękno dopiero odsłonić. W końcu to my decydujemy co ostatecznie zbudujemyCiekawi mnie druga strona tego tematu : Jak wyobrażacie sobie Piekło albo Czyściec ? The voice of the dead cannot be stopped. 51 Odpowiedź przez takaja87 2016-01-09 16:46:54 takaja87 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-12-26 Posty: 674 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ?a ja bedę sobie siedziała na puszystej chmurce i bedę latała tam gdzie nie zdążyłam za życia z drinem w ręku 52 Odpowiedź przez chloe2 2016-01-09 16:52:01 chloe2 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-09-24 Posty: 2,664 Wiek: 25 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Myślę, że Niebo dla każdego będzie inne. Każdy znajdzie tam to, co dla niego jest szczęściem, odpoczynkiem. ja to widzę tak: nikt nie nosi okularów ani aparatów słuchowych, nie jeździ na wózku inwalidzkim i każdy jest zdrowy no i młody. jest dużo kwiatów, huśtawek, książek i nieskonczona ilość seriali i filmów fantasy jedzenie nie tuczy a słodyczy jest mnóstwo. można jeździć konno nie ucząc się wcześniej tego. ludzie są przyjaźni i mili. można rozmawiać z Jezusem i widzieć go. " narodziny są cierpieniem, starość jest cierpieniem, śmierć jest cierpieniem" 53 Odpowiedź przez kammiś 2016-01-09 21:23:33 kammiś Ban na życzenie Użytkowniczki Nieaktywny Zarejestrowany: 2014-06-29 Posty: 3,984 Wiek: 22 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Raj?Miami Beach. Albo Ibiza Tak sobie wyobrażam swój mały raj. W grudniu za rok "Nawet najmniejszy kot jest arcydziełem natury". 54 Odpowiedź przez Rumunski_Zolnierz 2016-01-10 01:54:33 Rumunski_Zolnierz Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-08-18 Posty: 1,868 Wiek: 28 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Lucyfer666 napisał/a:Temat przypomniał mi film "Między piekłem, a niebem"Jak sobie wyobrażam niebo ... nie wyobrażam sobie, bo myślę już w nim jestem. Jest ono, co prawda zbrukane, ale jak nieobrobiony diament czeka, żeby swoje piękno dopiero odsłonić. W końcu to my decydujemy co ostatecznie zbudujemyCiekawi mnie druga strona tego tematu : Jak wyobrażacie sobie Piekło albo Czyściec ?Co do piekła to według Biblii jest zdecydowanie prawdziwym ludzi bezbożnych w piekle została opisana w Piśmie Świętym jako:,,wieczny ogień" (Mateusza 25-41),,ogień nieugaszony" (Mateusza 3-12),,hańba, wieczna odraza" (Księga Daniela 12-2)miejsce, gdzie ,,gdzie robak ich nie umiera i ogień nie gaśnie" (Marka 9-44 do 49)miejsce ,,mąk" i ,,płomieni ognia" (Łukasza 16-23,24),,wieczna zagłada" (2 List św. Pawła do Tesaloniczan 1-9)miejsce męki pełne ,ognia i siarki", gdzie ,,dym ich katuszy na wieki wieków się wznosi" (Apokalipsa 14-10,11),,jezioro ognia i siarki", gdzie ludzie nieprawi będą ,,cierpieć katusze we dnie i w nocy na wieki wieków" (Apokalipsa 20-10),,I śmierć, i piekło zostały wrzucone do jeziora ognistego; owo jezioro ogniste, to druga śmierć" (Apokalipsa 20-14) Najgorzej jak wejdzie tutaj jakiś Świadek Jehowy i napisze, że to co napisałem powyżej to nieprawda Co do czyśćca to Ci nie odpowiem ponieważ w to nie wierzę Johnny89 napisał/a: ,,Większego wazeliniarza jak ty bagienni to nie widziałem" 55 Odpowiedź przez Lucyfer666 2016-01-10 04:05:43 Lucyfer666 Net-facet Nieaktywny Zawód: UX Designer Zarejestrowany: 2015-10-23 Posty: 7,240 Wiek: 30 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? bujamwoblokach napisał/a:Lucyfer666 napisał/a:Temat przypomniał mi film "Między piekłem, a niebem"Jak sobie wyobrażam niebo ... nie wyobrażam sobie, bo myślę już w nim jestem. Jest ono, co prawda zbrukane, ale jak nieobrobiony diament czeka, żeby swoje piękno dopiero odsłonić. W końcu to my decydujemy co ostatecznie zbudujemyCiekawi mnie druga strona tego tematu : Jak wyobrażacie sobie Piekło albo Czyściec ?Co do piekła to według Biblii jest zdecydowanie prawdziwym ludzi bezbożnych w piekle została opisana w Piśmie Świętym jako:,,wieczny ogień" (Mateusza 25-41),,ogień nieugaszony" (Mateusza 3-12),,hańba, wieczna odraza" (Księga Daniela 12-2)miejsce, gdzie ,,gdzie robak ich nie umiera i ogień nie gaśnie" (Marka 9-44 do 49)miejsce ,,mąk" i ,,płomieni ognia" (Łukasza 16-23,24),,wieczna zagłada" (2 List św. Pawła do Tesaloniczan 1-9)miejsce męki pełne ,ognia i siarki", gdzie ,,dym ich katuszy na wieki wieków się wznosi" (Apokalipsa 14-10,11),,jezioro ognia i siarki", gdzie ludzie nieprawi będą ,,cierpieć katusze we dnie i w nocy na wieki wieków" (Apokalipsa 20-10),,I śmierć, i piekło zostały wrzucone do jeziora ognistego; owo jezioro ogniste, to druga śmierć" (Apokalipsa 20-14) Najgorzej jak wejdzie tutaj jakiś Świadek Jehowy i napisze, że to co napisałem powyżej to nieprawda Co do czyśćca to Ci nie odpowiem ponieważ w to nie wierzę hmmm ... jak dla mnie to brzmi jak raj Non stop w końcu coś się dzieje, a i tym, którzy na to zasługują dzieje się to co powinnoJak to było "mój raj waszym piekłem" ? The voice of the dead cannot be stopped. 56 Odpowiedź przez Rumunski_Zolnierz 2016-01-11 04:00:48 Rumunski_Zolnierz Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-08-18 Posty: 1,868 Wiek: 28 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Lucyfer666 napisał/a:hmmm ... jak dla mnie to brzmi jak raj Non stop w końcu coś się dzieje, a i tym, którzy na to zasługują dzieje się to co powinnoJak to było "mój raj waszym piekłem" ?Tam nie ma tak, że kto cierpi ten cierpi a kto się opala to opala Tam wszystkim jest źle, nawet diabłom. Johnny89 napisał/a: ,,Większego wazeliniarza jak ty bagienni to nie widziałem" 57 Odpowiedź przez Revenn 2016-01-24 01:25:36 Ostatnio edytowany przez Olinka (2016-01-24 01:31:19) Revenn Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-11-13 Posty: 1,839 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Nie wiem jak wygląda raj ale z tego jak wypowiadali się ludzie którzy przeżyli śmierć kliniczną ich odczucie były podobne, znaczy się opisywali Boga jako absolut, i że kiedy byli przy nim nie potrzebowali nic do szczęścia a największym piekłem było oddalenie się od tego napisał/a:Myślę, że Niebo dla każdego będzie inne. Każdy znajdzie tam to, co dla niego jest szczęściem, odpoczynkiem. ja to widzę tak: nikt nie nosi okularów ani aparatów słuchowych, nie jeździ na wózku inwalidzkim i każdy jest zdrowy no i młody. jest dużo kwiatów, huśtawek, książek i nieskonczona ilość seriali i filmów fantasy jedzenie nie tuczy a słodyczy jest mnóstwo. można jeździć konno nie ucząc się wcześniej tego. ludzie są przyjaźni i mili. można rozmawiać z Jezusem i widzieć jesteś w formie astralnej lub duchowej to niby po co miałabyś jeść ? Nie miałabyś ciała fizycznego a co za tym idzie nie odczuwałabyś fizjologicznych pisz, proszę, postów jeden pod drugim – jest to sprzeczne z Regulaminem Forum. Jeśli chcesz coś dopisać, użyj funkcji "edytuj”. Pozdrawiam, mod. Olinka His body is made out of swords, His blood is of iron and his heart of glass, He survived through countless battles, Not even once retreating, Not even once being understood, He was always alone, Intoxicated with victory in a hill of swords, Thus, his life has no meaning, That body was certainly made out of swords 58 Odpowiedź przez Kamoa 2016-01-25 11:25:06 Kamoa Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-04-21 Posty: 1,999 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ?w modlitwie "Ojcze nasz....." jest wypowiadane 'jako w niebie tak i na ziemi..' tak wiec samo przez się ,żyjemy już w niebie... 59 Odpowiedź przez Lucyfer666 2016-01-26 23:37:53 Lucyfer666 Net-facet Nieaktywny Zawód: UX Designer Zarejestrowany: 2015-10-23 Posty: 7,240 Wiek: 30 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? bujamwoblokach - No wiesz ... pamiętaj, że wizję piekła znasz tylko z opowieści jednej strony ...Bogowie chrońcie nas przed takim rajem. The voice of the dead cannot be stopped. 60 Odpowiedź przez Rumunski_Zolnierz 2016-01-27 22:17:27 Rumunski_Zolnierz Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2015-08-18 Posty: 1,868 Wiek: 28 Odp: Jak wyobrażacie sobie Niebo , Raj ? Lucyfer666 napisał/a:bujamwoblokach - No wiesz ... pamiętaj, że wizję piekła znasz tylko z opowieści jednej strony ...Bogowie chrońcie nas przed takim tylko z jednej strony, sam odczuwam działanie tej drugiej strony na sobie, niestety. Johnny89 napisał/a: ,,Większego wazeliniarza jak ty bagienni to nie widziałem"
Kosmogonia w mitologii, czyli jak różne kultury wyobrażają sobie powstanie świata. Człowiek od zawsze zastanawiał się nad swoim pochodzeniem i celem życia. Ponieważ w starożytności nauka nie była tak rozwinięta jak obecnie, na wiele pytań nie udawało się znaleźć odpowiedzi. W związku z tym narodziły się różnego rodzaju
Najlepsza odpowiedź W niebie czeka na nas sam Bóg i wszyscy święci oraz osoby ,które dobrze czyniły za życia. Jest tak szczęście i miłość . Każdy kocha bliżniego i ludzie są do siebie nawzajem dobrzy . Nie ma przemocy , agresji i zła. Jest tylko Bóg , miłość i wieczny pokój . Odpowiedzi Żelutka odpowiedział(a) o 15:01 Niebieskie z uśmiechniętym słoneczkiem ;] jest niebieskie, czasem są na nim chmóry, a gdy niebo nie jest zachmórzone mozna zobaczyć na nim słońce, a w nocy księżyc, gwiazdy itp... ;djesli chodzi o niebo biblijne jest to mojim zdaniem tylko stan duszy i tyle po smierci, to nie jest miejsce ; )) rdzewiak odpowiedział(a) o 15:03 piekne zadbane sami mili ludzie bez biedotybo chodzi ci o okreslenie religijne? Uważasz, że ktoś się myli? lub
1.4K views, 6 likes, 0 loves, 1 comments, 0 shares, Facebook Watch Videos from TVN Style: Bośniacy nie wyobrażają sobie życie bez kawy! Coś nas łączy.☺️ W dzisiejszym odcinku "Jestem z Polski"
zapytał(a) o 14:58 Jak wyobrażasz sobie niebo i piekło? Ja wyobrażam sobie niebo w taki sposób, że wszyscy żyjemy w takim jednym państwie, gdzie władamy tym samym językiem, miłujemy się i każdy nawzajem jest swoim przyjacielem. Piekło natomiast wyobrażam sobie jako pusty i bury świat. Wszyscy nawzajem się nienawidzą i są nieszczęśliw. W głębi ducha żałują, że nie mogą być w niebie, szczęśliwi. Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-06-06 17:40:48 Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 15:00 niebo to takie jak to co mamy na ziemi te same domy i wszystko , ale jest samo dobro . piekło tez tak samo jak na ziemi , ale jest samo zło . czyli tak jakbym mieszkala dalej w swoim domu , tylko w dobrym albo zlym swiecie blocked odpowiedział(a) o 15:02 nie wiem ale słyszałam że Jezus zabrał kogoś do piekła, żeby ta osoba napisała książkę jak tam jest i słyszałam że jest lawa i widać tylko wynurzające się spalone ręce.. blocked odpowiedział(a) o 15:03 Niebo .. Wszystko jest jasne. Wiele chmur , białych.. Nad chmurami unosi się niebieskie niebo .. I wszędzie świeci nie rażące światło .. Piekło .. Dwa kolory lub trzy .. Czerwień , pomarańcz , czerń .Bardzo gorąco. Wokół pełno płomieni czerwonego ognia. Żar i pył rażą w oczy .. Dziwne wiem :P Ale tylko tak wyobrażam sobie piekło i niebo . :D Niebo i piekło to nie miejsce, to stan duszy. Nie można wyodrębniać nieba i piekła jako osobnych miejsc zawieszonych w przestrzeni. Aczkolwiek można by się odnieść do ich dosłownego znaczenia. Niebo, położone wysoko nad naszymi głowami, niepojęte przez nasze umysły i trudno dostępne. Trzeba się sporo natrudzić, aby się tam dostać. Zaś piekło, głęboko pod naszymi stopami, wyobrażam sobie jako wielką, wieczną przepaść, z której nie ma ucieczki. Raz wpadniesz, a nigdy nie będzie ci dane ujrzeć dawnego światła. Oczywiście chodzi mi tylko o znaczenie, a nie formę, która nawiasem, mówiąc nigdy nie jest jednolita. Każdy na własny sposób przeżywa swoje piekło, bądź niebo. Osobiście wierzę w reinkarnację, a nie wierzę, że po obecnym życiu pozostaje nam tylko wieczne, przysłowiowe niebo, to jedynie moje przemyślenia. Każdy ma prawo do własnego zdania, żyjemy w wolnym świecie. blocked odpowiedział(a) o 15:01 skoro niebo to to dobre to wyobrażam sobie xboks psp i inne konsole laptopiki smartfony tablety za free bóg bedzie rozdawał a piekło wieczna szkoła bez przerwy Według mnie nie ma takiego czegoś jak Piekło i Niebo Myślę , że w niebie będzie wielki ekran i będziemy mogli obejrzeć całe nasze życie , od początku do końca. Będzie tam spokój , wszystko będzie legalne , ale jednocześnie nie będzie zła . Będziemy mogli dostać co tylko chcemy , dom będzie taki jak sobie wymarzymy . Będziemy też potrafili praktycznie wszystko ; latać , czarować itp. No po prostu Raj , tak jak ktoś to już napisał. A piekło kojarzy mi się z takim ` złym ` , najgorszym melanżem , gdzie każdy skończy zgodem. Na początku będzie fajnie , lepiej niż w niebie , ale pod koniec każdy nadużyje alkoholu lub narkotyków. xd blocked odpowiedział(a) o 16:44 Piekło - wieczność wśród ludzi. A niebo tak jak na obrazku. <3 Każdy ma inne, piekło jako urzeczywistnienie wszystkich naszych obaw, wszystko, czego najbardziej nie lubimy. Niebo będzie tym, co lubimy, będą tam ludzie, których kochamy, po prostu raj. Myślę że przez setki lat człowiek tak naprawdę nie radząc sobie z pewnymi tajnikami religii chrześcijańskiej dopisał wiele plastycznych i łatwych do wyobrażenia aczkolwiek nie koniecznie zgodnych z istotą wiary zjawisk. Tak też jest z niebem i piekłem, albowiem wielu ludzi( nie tylko dzieci) twierdzi że niebo to miejsce gdzie trafiają dobrzy ludzi po to by ocbować z Bogiem i siedzieć z nim ,, na chmurce". Ja natomiast myślę, że niebo to nie miejsce a stan. Stan ogólnej szczęśliwości człowieka, satysfakcji z życia, stan bez udręki, cierpienia, stan w którym mamy pełna świadomość istotnych i ważnych kwestii. Natomiast piekło...tutaj jest już trochę trudniej... bo jeżeli założyć, że nie ma takiego miejsca ( gdzie pod ziemią z kotłem) to nie ma też diabła itd.. a przecież są ludzie opętani... więc? Stosunkowo coś tu nie gra.. Natomiast ja myślę, że opatany nie jest przez diabła w ludzkiej postaci ale przez pewne złe nawyki i priorytety (niektórzy twierdzą, ze opętanie to nawet choroba psychiczna) a piekło to równiez stan... poniekąd przeciwny do stanu nieba. blocked odpowiedział(a) o 20:29 Niebo i piekło jest tu i teraz. Dzisiaj, na tej ziemi. EKSPERTpiotrżar odpowiedział(a) o 07:14 Niebo to dziedzina duchowa, nie materialna taką jaką my przez ciebie niebo przypomina raj w jakim żyli pierwsi ludzie Adam i Ewa, są też opisy przyszłego takiego "nieba " (jak to określiłaś) w rzeczywistości są to opisy jak będzie wyglądało życie na ziemi. Powszechny pokój i bezpieczeństwo, gdyż Bóg położy kres wojnom (Psalm 46:9).Sprawia, że wojny ustają aż po kraniec łuk i kruszy włócznię, wozy pali w ogniuKoniec problemów ze zdrowiem — „żaden mieszkaniec nie powie: ‚Jestem chory’” (Izajasza 33:24).Powróci to co było przed potopem „cała ziemia dalej miała jeden język i jedno słownictwo” (Rdz 11:1-4)Piekło to wymysł ludzki niema takiego miejsca w którym ludzie mieliby cierpieć wietrznie męki. Jacke odpowiedział(a) o 22:28 Co ty. Komputery i telewizory to dzieło szatana, więc w piekle jest z pewnością ciekawiej :D. W dodatku tyle fajnych osób!Tak na serio to nie wierzę w ani jedno ani drugie, ale kiedyś wierzyłem. Piekło wyobrażałem sobie jako 8-bitową grę 2D (wiem, dziwne) gdzie cały czas płonie ogień i chodzą sobie w dwie strony kościotrupy. Bez końca. Niebo było już jako normalny świat. Duży zamek, drzewa, idealnie zielona trawa i wielki, jasny zamek. PawełP odpowiedział(a) o 22:32 Nie opowiem o moich wyobrażeniach nieba i piekła, ale przedstawię co na te temat mówią dwie polskie mistyczka Stefania Fulla Horak (1909-1993), fragmenty z książki „Święta Pani”:„Mdła, nieporadna wyobraźnia ludzka, nie mogąc na to znaleźć innego określenia, mówi, że szczęściem wiecznym jest śpiew, głoszący chwałę Bożą i ustawiczne patrzenie w Oblicze - to nie bezruch i bezczynność! Zbawiona dusza widzi i rozumie, zna i podziwia Bożą Potęgę, Dobroć, Świętość i Mądrość i tą mądrością się syci, czerpie z niej, żyje nią.[...]Jakie jest Niebo? Gdyby to chcieć "po naszemu" wyrazić, trzeba by powiedzieć przede wszystkim, że Niebo jest - tęczowe. Wszystko tam bowiem przetłumaczone jest na kolory. Świat zmysłowy zna zaledwie znikomą cząstkę istniejących we wszechświecie barw, tę którą nasze śmiertelne oczy mogą rozpoznać. Wzrok duszy wyłapuje nieskończoną, nieobjętą ich ilość. Nasze ziemskie barwy w porównaniu z tamtymi są szare i brudne. Nie możemy sobie stworzyć nawet pojęcia o ich skali i jest sprawiedliwe. Wszystko jest dobre i jasne. [...] Tu urzeczywistnia się wszystko, co nasza wyobraźnia mogła stworzyć. Wszystkie bowiem najbardziej fantastyczne myśli ludzkie są ledwie bladym, dalekim refleksem pomysłowości Bożej. Boża fantazja nie ma granic, a każda myśl Jego jest równocześnie aktem twórczym.[...]Dusza posiadłszy wszystko, co ją po brzegi wypełnia szczęściem, miłuje ponad wszystko dawcę tych darów, a ustawiczna łączność ze Stwórcą i ciągłe odbieranie nowych darów, czyni życie duchowe jednym pasmem wdzięczności i zachwytu. Łączność duszy z Bogiem jest tym większa i mocniejsza, im więcej człowiek Go miłował za życia.”PIEKŁOFragmenty z wizji piekła, którą zamieściła św. Faustyna w „Dzienniczku” nr 741:„Dziś byłam w przepaściach piekła, wprowadzona przez Anioła. Jest to miejsce wielkiej kaźni, jakiż jest obszar jego strasznie wielki [...] jest ogień, który będzie przenikał duszę, ale nie zniszczy jej [...] jest ustawiczna ciemność, straszny zapach duszący, a chociaż jest ciemność; widzą się wzajemnie szatani i potępione dusze, i widzą wszystko zło innych i swoje; szósta męka jest ustawiczne, towarzystwo szatana [...] każda dusza czym grzeszyła, tym jest dręczona w straszny, i nie do opisania sposób. Są straszne lochy, otchłanie kaźni, gdzie jedna męka odróżnia się od drugiej; umarłabym na ten widok tych strasznych mąk, gdyby mnie nie utrzymywała wszechmoc Boża.[...]Ja, Siostra Faustyna, z rozkazu Bożego byłam w przepaściach piekła na to, aby mówić duszom i świadczyć, że piekło jest. To com napisała, jest słabym cieniem rzeczy, które widziałam. Jedno zauważyłam, że tam jest najwięcej dusz, które nie dowierzały, że jest piekło. Kiedy przyszłam do siebie, nie mogłam ochłonąć z przerażenia, jak strasznie tam cierpią dusze, toteż jeszcze się goręcej modlę o nawrócenie grzeszników, ustawicznie wzywam miłosierdzia Bożego dla nich.”Tak na marginesie to zachęcam, do posłuchania poniższej prezentacji. Wymieniona już mistyczka Fulla Horak mówi o śmierci, przejściu do wieczności, niebie, piekle i czyśćcu oraz o tym że reinkarnacji nie ma. blocked odpowiedział(a) o 10:01 Nie wyobrażam sobie tego wierzę w reinkarnację... blocked odpowiedział(a) o 16:17 Osobiście, to wierzę bardziej w reinkarnację, jednak gdyby okazało się, że piekło i niebo istnieją...Niebo:- zawsze wyobrażałam je sobie, jako faktycznie niebo: niebo, chmury, itp.. z wyjątkiem tg, że są na tych chmurach domy, dla każdego człowieka jeden, ludzie mogą patrzeć z góry na innych ludzi, a w niebie nie ma żadnego zła, wszyscy się kochają i są dla siebie mili ogromny, ogromny czarny, zwęglony dół, z krętymi ścieżkami i korytarzami, pełno krwistych stworzeń, które wyrządzają katusze grzesznikom, przerażające. W niebie męczysz się chwaląc wielkiego bożka, w piekle zaś jesteś podzielony: jeśli wybrałeś Szatana robisz co chcesz, i masz ogolnie [CENZURA]ą wieczność, jeśli grzeszyłeś, i nie wybraleś ani boga ani Szatana masz męki po wieczność. Tadam. Quapador odpowiedział(a) o 12:29 Niebo to spelnienie wszystkich marzen, pieklo to pokazanie, ile szans na urzeczywistnienie wlasnych i cudzych marzen zmarnowalismy. Uważasz, że ktoś się myli? lub

Polskie media w odpowiedzi na apel resortu obrony nie publikują informacji o ruchach wojsk w kraju. Szefowie redakcji wiedzą, że ich rolą jest niepodgrzewanie atmosfery w związku z inwazją Rosji na Ukrainę, ale jednocześnie nie wyobrażają sobie nieformalnej cenzury ze strony władz.

Strona 1 z 1 [ Posty: 9 ] Jak sobie niebo wyobrażam ? Autor Wiadomość Dołączył(a): So paź 20, 2018 7:39Posty: 135 Jak sobie niebo wyobrażam ? Nie byłem pewien w którym wątku będę pił herbatę z dziewczyną IX wieku czy wyobrażacie sobie taką sytuacje ?Bo ja chyba nie. Już wolę ze współczesnymi ludźmi to robić. No chyba ,ze znowu nie będzie płci xDNo wiem co mówi biblia i tak dalej po prostu sobie wyobrażam po ziemsku. N gru 19, 2021 13:37 robaczek2 Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31Posty: 2336 Re: Jak sobie niebo wyobrażam ? Oko nie widzialo itd wiec to jest tak jak opowiadanie komus w XIX wieku jak sie poslugiwac czysciec wyobrazam sobie jako analize wszystkich decyzji jakie podejmowalismy w ciagu calego zycia w porownaniu z optymalnym planem przewidzianym dla nas przez wszystkie konsekwencje decyzji A oraz co by bylo gdybym zadecydowal nieA. N gru 19, 2021 18:01 szach900 Dołączył(a): So paź 20, 2018 7:39Posty: 135 Re: Jak sobie niebo wyobrażam ? To dlaczego Bóg dopuszcza innym wizje nieba skoro ani oko nie widziało i zazwyczaj się jak czyta wizje to samo szczęście i w sumie tyle. N gru 19, 2021 19:31 robaczek2 Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31Posty: 2336 Re: Jak sobie niebo wyobrażam ? szach900 napisał(a):To dlaczego Bóg dopuszcza innym wizje nieba skoro ani oko nie widziało i zazwyczaj się jak czyta wizje to samo szczęście i w sumie tylko wizje. Nasi praprzodkowie mogli slyszec o czarodziejskich skrzynkach ale to jeszcze nie laptop. Nie mowiac o software. N gru 19, 2021 19:50 ga1robe Dołączył(a): So wrz 05, 2015 19:48Posty: 372 Re: Jak sobie niebo wyobrażam ? Tego nie wiadomo, jakimi kryteriami kieruje się Bóg. Jeśli już dopuszcza tego typu wizji, to jest to z pewnością obraz za mgłą, w krzywym zwierciadle. Jak to napisał święty Paweł pod koniec hymnu do miłości. N gru 19, 2021 20:00 Muszli Dołączył(a): Pn gru 20, 2021 17:24Posty: 1 Re: Jak sobie niebo wyobrażam ? Ja sobie wyobrażam niebo jako wieczny odpoczynek _________________Gdzie obejrzeć filmy i seriale online Pn gru 20, 2021 17:20 szach900 Dołączył(a): So paź 20, 2018 7:39Posty: 135 Re: Jak sobie niebo wyobrażam ? Wieczny odpoczynek ,ale tam podobno będziemy pracować. Mozesz rozwinąc swój wpis ? Pn gru 20, 2021 18:37 robaczek2 Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31Posty: 2336 Re: Jak sobie niebo wyobrażam ? Muszli napisał(a):Ja sobie wyobrażam niebo jako wieczny odpoczynekNIE. Tylko nie to. Moja propozycja w drodze synodalnej to zastapienie “wieczny odpoczynek ….. “ czyms innym. Ten odpoczynek i swiatlosc wiekuista to dla mnie cos okropnego. To jest feeria swiatel i muzyki i nieustajaca radosc tworzenia we wspolpracy z ukochanym ojcem. Przyjemnie powspominac wspolne rysunki i ukladanie klockow z dziecmi Wt gru 21, 2021 14:49 Zbigniew3991 Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46Posty: 2584 Re: Jak sobie niebo wyobrażam ? robaczek2 napisał(a): Przyjemnie powspominac wspolne rysunki i ukladanie klockow z dziecmiMyślę, że wspomnienia nie pasują do wieczności. wyobrażam sobie wieczność jako nieustanne teraz. Teraz jestem szczęśliwy i teraz ufam Bogu, wobec tego teraz nie mam potrzeby wspominania zabawy z dziećmi, z którymi teraz przebywam i nie mam potrzeby planowania, bo ufam Bogu, w którego obecności się znajduję i który ma plan. _________________MODERATOR So gru 25, 2021 16:49 Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg Strona 1 z 1 [ Posty: 9 ] Nie możesz rozpoczynać nowych wątkówNie możesz odpowiadać w wątkachNie możesz edytować swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz dodawać załączników Podkreślała także, że nikt nie zna tak dobrze PiS, jak Jarosław Kaczyński właśnie. Zdradziła także, co członkowie PiS myślą o zmianie na fotelu prezesa partii. 2 Zobacz zdjęcia. Anna

W niebie nie ma nic do roboty, bo co można robić w doskonałym świecie - z takim poglądem można się często spotkać. To i inne przekonania na łamach gazety "Echo katolickie" konfrontuje dr Roman Zając - biblista i demonolog, absolwent Instytutu Nauk Biblijnych Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Czy w niebie będzie praca? Przypomina on, że pierwsze i "fundamentalne" przykazanie Boga skierowane do człowieka wzywało go, aby "czynił sobie ziemię poddaną czyli twórczo uczestniczył w Bożym dziele stwarzania świata". Zając nie wyklucza, że "nakaz ten nie straci na aktualności także po przyszłej paruzji". Doktor wskazuje, że niebo jest "pełne kreacji". - Będziemy w nim mieli szansę na pełną realizację swoich kreatywnych możliwości. Wszystko, co nas ogranicza na ziemi i utrudnia realizowanie siebie, w niebie zostanie usunięte - podkreśla. Zaznacza, że niebo nie będzie tylko "oglądaniem Boga i odpoczynkiem", dlatego że Bóg jest "tryskającym źródłem życia i działania, a my jesteśmy powołani, by panować i zasiąść z Panem na Jego tronie". Wszystko to, zdaniem dr. Zająca, świadczy o tym, że wieczny odpoczynek będzie tak naprawdę "wieczną pracą". Ale spokojnie... Taką pracą, która "nie przynosi zmęczenia, tylko satysfakcję i radość". Czego oko nie widziało i ucho nie słyszało... Zając cytuje 1. Liście do Koryntian 2,9: "Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują". To, jego zdaniem, oznacza, iż "przekraczając bramę śmierci, wejdziemy w rzeczywistość, której doczesny język nie potrafi adekwatnie opisać". Absolwent KUL przypomina, że w Biblii jest mowa między innymi o niebiańskim Jeruzalem. "Według Apokalipsy, ta Nowa Jerozolima oświetlona będzie chwałą i obecnością Boga. Przygotowane przez Niego dla ludzi święte miasto Jeruzalem będzie miało w swoim centrum samego Boga i Baranka (Chrystusa). Jego obecność wypełni całe miasto i wszystkie serca. Cała niebiańska Jerozolima będzie pełnić rolę dawnej świątyni jerozolimskiej, stanowiąc centrum czczenia, niczym nieprzysłoniętego Boga" - wyjaśnia. Dr Zając dodaje, że przebywanie z Barankiem będzie oznaczało "współkrólowanie z Bogiem w pełni szczęścia i ze świadomością, że już nic nie może cofnąć odniesionego zwycięstwa". Według niego, chrześcijanie powinni traktować obecne życie na ziemi tak naprawdę jako "stan pielgrzymowania" do tego świętego miasta. Wiele poziomów nieba Biblista przypomina również, że w Biblii pojawiają się odniesienia do nieba jako rzeczywistości "wielopoziomowej". Mają o tym świadczyć słowa apostoła Pawła: "Znam człowieka w Chrystusie, który przed czternastu laty - czy w ciele - nie wiem czy poza ciałem - też nie wiem - Bóg to wie, został porwany aż do trzeciego nieba. I wiem, że ten człowiek czy w ciele, nie wiem, czy poza ciałem, Bóg to wie - został porwany do raju i słyszał tajemne słowa, których się nie godzi człowiekowi powtarzać" (2 Kor. 12,2). Zając zwraca więc uwagę, że niebo ma co najmniej trzy poziomy. O tej wielopoziomowości ma świadczyć również werset z Listu do Efezjan 4,10. Mówi on o tym, że Jezus po zmartwychwstaniu "wstąpił ponad wszystkie niebiosa, aby wszystko napełnić". Ludzie nie staną się aniołami Jednocześnie doktor zaprzecza stereotypowi jakoby ludzie idący do nieba stawali się aniołami. "Zgodnie z chrześcijańską teologią, człowiek nie może zostać aniołem, a anielstwa nie można zdobyć na drodze dokonywania dobrych uczynków" - wskazuje. Dodaje, że aniołowie to "zupełnie inne kategorie bytów niż ludzie". Według niego, wpływ na pogląd o przeistaczaniu się ludzi w aniołów w niebie, mogło mieć błędne zrozumienie słów Jezusa, który odpowiedział saduceuszom na pytanie czyją żoną będzie kobieta, która kilkakrotnie wychodziła za mąż: "Gdy powstaną z martwych, nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, ale będą jak aniołowie w niebie" (Mk. 12,25). Fakt, że ludzie będą "jak" aniołowie, nie oznacza, że będą aniołami... Bliscy, przyjaciele w niebie Dr Zając odpowiedział też na pytanie czy w niebie rozpoznamy naszych bliskich, przyjaciół. Według niego, "z pewnością spotkamy tam tych, których kochamy i tych, których spotkaliśmy na drodze naszego życia". Prawdopodobnie "doświadczymy też obecności naszych przodków, ludzi, których nigdy nie znaliśmy osobiście, ale dzięki którym w ogóle się urodziliśmy". Biblista uważa, że nie jest wykluczone, iż "powitają oni nas u bram nieba". A co z Twoim losem? A czy Ty wiesz, co stanie się z Tobą po śmierci? Czy jesteś pewien swojego zbawienia? Jak mówi Biblia, jest ono możliwe TYLKO przez Jezusa Chrystusa. "On, będąc na ziemi, powiedział: "Ja jestem droga i prawda, i życie, nikt nie przychodzi do Ojca, tylko przeze mnie." (J. 14,6). Zbawienie nie jest z uczynków, ale z łaski. Nie da się na nie zasłużyć. "Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; nie z uczynków, aby się kto nie chlubił." (Ef. 2,8-9). Jak powiedział Jezus, "nikt nie jest dobry, tylko jeden Bóg". (Mk. 10,18). W Księdze Kaznodziei Salomona (Koheleta) czytamy z kolei: "Zaiste, nie ma na ziemi człowieka sprawiedliwego, który by tylko dobrze czynił i nie grzeszył." (rozdz. 7, werset 20). Biblia mówi też, że za grzech jest kara i bez Jezusa jesteś na drodze do piekła: "Albowiem zapłatą za grzech jest śmierć". (Rz. 6,23). "I nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, ale duszy zabić nie mogą; bójcie się raczej tego, który może i duszę i ciało zniszczyć w piekle." (Mt. 10,28) Bóg Cię kocha. Ukochał Cię tak bardzo, że posłał Swojego jedynego Syna, "aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne" (Rz. 10,9). Zbawienie możesz przyjąć przez wiarę w ofiarę Jezusa Chrystusa na krzyżu za nasze grzechy. Gdy uczynisz Go swoim Panem i Zbawicielem i spróbujesz nawiązać z Nim osobistą relację, On objawi Ci się i da Ci zupełnie nową naturę, jak napisano: "Tak więc, jeśli ktoś jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe." (2 Kor. 5,17). Jeśli jeszcze nigdy nie poprosiłeś Jezusa, by wszedł do Twojego serca, rozważ to i pomódl się do Boga tymi lub własnymi słowami: Drogi Ojcze, jestem grzesznikiem, popełniłem wiele złych rzeczy w moim życiu. Nie jestem w stanie zasłużyć na zbawienie. Przepraszam Cię za moje grzechy. Proszę, wybacz mi. Wierzę, że Jezus Chrystus umarł za mnie na krzyżu, został pochowany i zmartwychwstał. Panie Jezu, proszę wejdź do mojego serca, zbaw moją duszę i zmień moje życie. Bądź moim Panem i Zbawicielem. Chcę nawiązać z Tobą relację i poznawać Cię. Proszę, napełnij mnie Duchem Świętym i prowadź mnie każdego dnia. Amen. Jeśli z serca pomodliłeś się tą modlitwą i uczyniłeś Jezusa Chrystusa swoim Panem i Zbawicielem, to właśnie zrobiłeś najważniejszą rzecz w swoim życiu! Teraz czytaj Pismo Święte, rozmawiaj z Jezusem w modlitwie, szukaj Go i pójdź do gorącego dla Boga kościoła, który pomoże Ci wzrastać w Jezusie, a także da Ci możliwość bycia w społeczności z innymi wierzącymi. Zobacz także: Kaznodzieja sprecyzował, dla kogo jest, a dla kogo nie jest niebo. Zaskoczenie?

PStPw. 37 438 399 249 72 133 48 491 263

jak górale wyobrażają sobie niebo